Totalnie chora scena z Homelanderem w 4. sezonie "The Boys". Twórca wyjaśnia swój obłąkany pomysł

Za nami 6. odcinek 4. sezonu „The Boys”, który jest totalną jazdą bez trzymanki – i pokazał jedną z najbardziej popapranych scen w historii serialu. Jak twórca wyjaśnia moment z Petardą i Homelanderem? Uwaga na spoilery!

6. odcinek 4. sezonu „„The Boys”” zaprezentował nam naprawdę popapraną scenę, w której wyjątkowo mocno wybrzmiewa obsesja Homelandera (Antony Starr) na punkcie mleka, a Petarda (Valorie Curry) znajduje sposób na zapewnienie sobie wyjątkowej pozycji u lidera Siódemki. Skąd pomysł na tak obłąkany twist?

The Boys sezon 4 – kulisy sceny z karmieniem piersią

W ramach przypomnienia (o ile ktokolwiek był w stanie wymazać tę scenę z pamięci): pod koniec 6. odcinka 4. sezonu „The Boys” Petarda demonstruje Homelanderowi, jak bardzo jest mu oddana, i zaczyna się przed nim rozbierać. Gdy ten mówi, iż nie jest nią zainteresowany, ta strzela mlekiem z piersi w jego twarz i wyznaje, iż przeszła specjalną lekoterapię, by wzbudzić laktację. Następnie zaś widzimy, jak Petarda karmi Homelandera piersią, głaszcząc go po głowie. Czemu ona to zrobiła i skąd ten pomysł?

— Wiedzieliśmy, iż [Petarda] chce zawalczyć o pozycję przed Sage i spróbować stać się numerem dwa Homelandera. I ona jest naprawdę dobra w odczytywaniu emocjonalnych potrzeb ludzi. A potem pokój [scenarzystów] zaczął zadawać pytania: „Dobra, to jaka jest najgłębsza, najmroczniejsza emocjonalna potrzeba Homelandera, o którą bałby się poprosić kogokolwiek i której nikt inny nie mógłby mu dać?”. I dalej był już krótki przeskok do tego, iż jego najskrytszym pragnieniem jest bycie karmionym piersią.

Pamiętam, jak [scenarzystka] Ellie Monahan powiedziała w pokoju: „Cóż, jeżeli to zrobimy, będzie to najbardziej szalona rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiliśmy”. To znaczy, nie jest to największa rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiliśmy… Ale proszenie Anta [Starra] o symulowanie ssania piersi Val jest po prostu szalone – powiedział Eric Kripke w z TVLine.

Here is the FULL SCENE between
Firecracker and Homelander #TheBoys pic.twitter.com/L2vZk2y0O3

— Zero (@zerowontmiss) July 4, 2024

Valorie Curry skomentowała scenę w rozmowie z serwisem Variety, gdzie wyraziła zachwyt sceną, podkreśliła intymność gestu Petardy, a na koniec wyjaśniła, iż bohaterka nie boi się Homelandera, chociaż zdecydowanie powinna.

— Uwielbiam sposób, w jaki ta scena została odegrana, ponieważ oboje podeszliśmy do niej z całkowitą wrażliwością i pełną szczerością, co tylko czyni ją o wiele, k*rwa, dziwniejszą. Ale w przypadku Petardy, pomimo jej szaleństwa i rzeczy, które wypluwa z sobie – ona ma tę niesamowitą zdolność rozpoznawania potrzeb ludzi, czy są to tłumy, czy też sytuacja jeden na jednego.

I choćby w przypadku Homelandera, ona potrafi dostrzec człowieka wewnątrz tej skorupy i widzi, czego ten człowiek potrzebuje, choćby jeżeli na zewnątrz wygląda to jak dziwaczny fetysz. I jest gotowa mu to dać, bo nie boi się go – a powinna. Ale ona naprawdę wierzy w swoją wizję tego, kim on jest, więc czuje, iż nie ma powodu, by się go bać, i naraża siebie, odkrywając jego wrażliwą stronę. To bardzo intymne.

Tutaj przeczytacie, skąd obsesja Homelandera na punkcie mleka. W oczekiwaniu na kolejny odcinek możecie także sprawdzić, który moment z Homelanderem Antony Starr zaimprowizował w 4. sezonie „The Boys”.