Totalizator Sportowy chce ukarania dziennikarzy Onetu. W sieci zawrzało. „Szok!”

news.5v.pl 5 dni temu

Pod koniec września Marcin Terlik i Szymon Piegza opisali w Onecie partyjny desant na Totalizator Sportowy. Tekst wywołał polityczną burzę. Sprawą zajął się minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski, który wezwał radę nadzorczą do złożenia wyjaśnień. 10 października z powodu afery zdymisjonowany został prezes Totalizatora Rafał Krzemień.

W Onecie powstały kolejne materiały związane z nieprawidłowościami w Totalizatorze Sportowym. Należący do Skarbu Państwa Totalizator Sportowy złożył do sądu prywatny akt oskarżenia przeciw dziennikarzom Onetu Marcinowi Terlikowi i Szymonowi Piegzie. Spółka domaga się zapłaty 100 tys. zł, twierdząc, iż została zniesławiona tekstem w którym opisaliśmy szczegóły przebiegu konkursu na członków zarządu.

Dziennikarze Onetu pozwani. Burza w sieci

Decyzja Totalizatora Sportowego wywołała powszechne oburzenie w środowisku dziennikarskim i politycznym.

„Czujecie się tam w Totalizatorze ok? Może trzeba jakieś relanium wam podesłać” — napisał poseł KO Roman Giertych.

„Pikanterii skandalicznej decyzji Totalizatora Sportowego dodaje fakt, iż do walki z dociekliwymi dziennikarzami Onetu wynajęli mecenasa Artura Wdowczyka, nadwornego adwokata PiS. To doświadczony prawnik, zaprawiony w walce z niezależnymi i odważnymi dziennikarzami” — napisał poseł Polski 2050 Rafał Komarewicz.

„Totalizatorze puknij się w głowę. Oskarżasz dziennikarzy za tekst, po którym został wyrzucony twój prezes? I bierzesz mec. Wdowczyka, który zarabiał krocie za PiS, m.in. reprezentował Jacka Kurskiego, który chciał mnie wsadzić do paki?” — napisał dziennikarz Onetu Kamil Dziubka.

„Totalizatorowi nie spodobała się publikacja Onetu. Więc zatrudnił mecenasa, który za rządów PiS pomagał politykom i »menadżerom« tej opcji ścigać dziennikarzy. I użył przepisów, które pozwalają za słowa— choćby prawdziwe— wsadzić do więzienia. Pięknie” — oceniła dziennikarka Bianka Mikołajewska.

„Szok. Państwo w ten sposób ściga dziennikarzy” — stwierdził dziennikarz TVN Bertold Kittel.

„Wschodni standard. I to dość podły” — napisał dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Słowik.

Idź do oryginalnego materiału