
Tony Gilroy, scenarzysta i showrunner serialu „Andor” ze świata Gwiezdnych Wojen, podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat wykorzystania sztucznej inteligencji w procesie twórczym Lucasfilm.
Jak informuje The Verge, Gilroy ujawnił, iż studio eksperymentuje z AI do generowania treści, ale proces ten rodzi poważne pytania dotyczące praw autorskich i etyki. W dobie rosnącej roli technologii w Hollywood, jego wypowiedź rzuca światło na napięcia między innowacją a ochroną własności intelektualnej.
Gilroy wyjaśnił, iż AI jest „trenowana” na istniejących materiałach Gwiezdnych Wojen, co pozwala na szybkie generowanie szkiców scenariuszy, dialogów czy choćby wizualizacji. Choć technologia przyspiesza produkcję, problemem pozostaje to, na czym dokładnie jest uczona.
Szef Netflixa zastanawia się nad sensem istnienia Apple TV+
Jeśli AI korzysta z mojej pracy albo cudzych scenariuszy, to czyje to ostatecznie jest? – pytał retorycznie Gilroy.
Twórca „Andora” wyraził obawę, iż brak jasnych regulacji może prowadzić do sporów prawnych, zwłaszcza gdy dzieła generowane maszynowo zaczynają zacierać granice między oryginalnością a plagiatem.
Lucasfilm, będące częścią imperium Disneya, nie jest jedynym studiem eksplorującym AI, ale skala franczyzy Gwiezdnych Wojen sprawia, iż temat budzi szczególne zainteresowanie. Gilroy podkreślił, iż choć technologia może być „niesamowitym narzędziem”, to bez odpowiednich ram prawnych istnieje ryzyko, iż twórcy stracą kontrolę nad swoimi dziełami.
Dodał, iż w przypadku „Andora” AI odegrało jedynie marginalną rolę, a serial pozostaje owocem ludzkiej kreatywności – co może być sygnałem dla fanów martwiących się o przyszłość sagi.
Debata wokół AI w przemyśle filmowym nabiera tempa, a słowa Gilroya mogą wpłynąć na szerszą dyskusję o tym, jak Hollywood powinno podejść do tej technologii. W czasach, gdy sztuczna inteligencja staje się coraz bardziej powszechna, od pisania tekstów po generowanie obrazów, Gwiezdne Wojny stają się symbolicznym polem bitwy o granice między człowiekiem a maszyną w sztuce. Na razie Lucasfilm nie skomentowało sprawy, ale oczy branży są zwrócone na to, jak gigant rozrywki poradzi sobie z tym wyzwaniem.
Samsung prezentuje inteligentną przyszłość na „World of Samsung 2025” we Frankfurcie
Jeśli artykuł Tony Gilroy, twórca „Andora”, ujawnia: AI w Gwiezdnych Wojnach budzi obawy o prawa autorskie nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.