Tomek Makowiecki: zawsze byłem nieśmiałym gościem [WYWIAD]
Zdjęcie: Tomek Makowiecki
– Cały ten splendor telewizyjny, popularność, show-biznes i branża spadły mnie dość nagle i podprogowo chyba od samego początku się z tego wycofywałem – przyznaje Tomek Makowiecki, który w trakcie odbywającej się 5 kwietnia w Tauron Arena w Krakowie Gali Muzyki Rozrywkowej ma szansę na Fryderyka w kategorii Album Roku Pop Alternatywny. W wywiadzie tłumaczy, dlaczego tak rzadko wydaje nowe płyty i dzieli się swoim spojrzeniem na branżę muzyczną, wraca też wspomnieniami do programu, za pomocą którego ponad dwie dekady temu usłyszała o nim cała Polska. — "Idol" wraca do mnie jak bumerang, ale głównie w pytaniach od dziennikarzy – zauważa.