Tomasz Oświeciński wstawił się za Barbarą Kurdej-Szatan. Później zniknął z "M jak miłość"

plejada.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Tomasz Oświeciński, Barbara Kurdej-Szatan


W podcaście "WojewódzkiKędzierski" Tomasz Oświeciński po raz pierwszy wyjawił, dlaczego musiał pożegnać się z rolą Andrzejka w "M jak miłość". Jak się okazuje, doszło do tego po tym, jak aktor postanowił pomóc Barbarze Kurdej-Szatan. — Było mi nie po drodze z tamtejszą Telewizją — zaznaczył.
Idź do oryginalnego materiału