Tomasz Kammel zabiera głos w sprawie powodzi. Ma istotny apel. "Wszyscy i tak czuwali"
Zdjęcie: Tomasz Kammel
Tomasz Kammel pochodzi z Jeleniej Góry — miasta w południowo-zachodniej Polsce, które w ostatnich godzinach mierzy się z dramatem powodzi. Gdy opisał w sieci, jak nie mogł skontaktować się z odciętą od świata matką, wywołał poruszenie. Skontaktowaliśmy się z prezenterem, który uspokaja, iż jego mamie nie grozi niebezpieczeństwo. — Noc była zdecydowanie spokojniejsza, ale wszyscy i tak czuwali — przekazuje nam jeleniogórzanin. Wspomniał również o zbiórce pieniędzy, do której wsparcia zachęcił na Instagramie.