Tomasz Kammel w 1999 roku miał okazję rozmawiać z Whitney Houston. Wyjawił, jak wówczas potraktowała go diwa. To nie była miła rozmowa. Co się działo?
Tomasz Kammel to dziennikarz, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. Od kilku dekad pojawia się przed kamerami, a na stałe związał się z Telewizją Polską. W swojej karierze miał też krótki epizod z Polsatem, ale gwałtownie wrócił w szeregi publicznego nadawcy. Od kilkunastu lat prowadzi Pytanie na śniadanie. Przez długi czas tworzył w porannym programie duet z Marzeną Rogalską. Po tym, jak rozstała się ona z TVP jego ekranową partnerką została Izabela Krzan.
Prezenter pojawia się nie tylko w śniadaniówce, ale też w innych chętnie oglądanych formatach. Związany jest między innymi z talent show z serii The Voice. Wspaniale radzi sobie także w roli konferansjera.
Tomek jest jednym z głównych prowadzących festiwale, koncerty i inne plenerowe imprezy organizowane przez Telewizję Polską. Swego czasu był też odpowiedzialny za wywiady z gwiazdami największego formatu. Jak wspomina swoją rozmowę z Whitney Houston?
Tomasz Kammel o wywiadzie z Whitney Houston
Tomasz Kammel wystąpił w podcaście Bądźmy Razem TVP. Podczas rozmowy z Idą Nowakowską i Aleksandrem Sikorą wspomniał o jednym z najtrudniejszych wywiadów w karierze. Była to rozmowa z nieżyjącą już Whitney Houston. Spotkali się ze względu na jej wizytę w Polsce. Piosenkarka w 1999 roku była gwiazdą 36. Międzynarodowego Festiwalu Piosenki w Sopocie.
Tomek wyjawił, iż aby porozmawiać z piosenkarką musiał specjalnie udać się Bremy, ponieważ nie chciała udzielić wywiadu w Polsce. Dziennikarz doskonale pamięta nie tylko ten dzień, ale choćby to, jak była ubrana Whitney.
Musiałem pojechać do Bremy, bo ona nie chciała udzielać wywiadu tutaj. Pamiętam to spotkanie bardzo dobrze, byłem mocno poruszony. Przede wszystkim ona miała wtedy 37 lat i miała już swój wielki comeback – patrzyłem na nią wtedy, jak na bardzo dojrzałą osobę. Ona już wtedy była w tej drugiej fazie „teraz jestem matką, jestem żoną”. Niezwykłe było to, iż Whitney była ubrana w piękny, szary, prążkowany strój Dolce & Gabbana, bo mi się pochwaliła, a za kamerą było sześć kobiet, wyobrażacie to sobie! Jedna była managerką pilnującą tego, co się tam opowiada, druga była jej mamą, była pani od szminki, pani od rzęs, pani od pozostałego make-upu i pani od stroju -wspominał.
Chociaż on był nią zachwycony, to wokalistka nie była już taka łaskawa.
Tomasz Kammel o Whitney Houston. Co ją wkurzyło w czasie wywiadu?
Tomasz Kammel był bardzo podekscytowany rozmową ze światowej sławy wokalistką. Houston nie była jednak dla niego zbytnio łaskawa. Gwiazda była bardzo zdenerwowana i niechętna do dyskusji.
Wywiad był taki, iż ona była mocno wkurzona. Po pierwsze dlatego, iż jakiś dziennikarz przede mną ją wkurzył sugerując jej jakieś pytania o ciążę, co jej się bardzo mocno nie spodobało, a po drugie miała jet lag, który ją po prostu łamał. Ona robiła co mogła, ale była wykończona, bo przyleciała prosto ze Stanów na te wywiady – wyjaśnił.
Chociaż Whitney nie była zachwycona ty, iż musi udzielać wywiadów, to na Tomku wywarła ogromne wrażenie.