Paweł Małaszyński od 2002 roku jest mężem Joanny Chitruszko. Jego koleżanka z branży Aneta Todorczuk w tym samym roku została żoną Marcina Perchucia. Mało kto jednak wie, iż wcześniej Anetę i Pawła łączyła bliska relacja. Poznali się w liceum, obracali w tym samym towarzystwie i mieli podobne plany na przyszłość - oboje chcieli zostać aktorami. Todorczuk marzyła wówczas o ślubie i założeniu rodziny z Małaszyńskim.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak to jest grać lekarza w serialu? Małaszyński: Dosyć sporo pamiętam
Aneta Todorczuk i Paweł Małaszyński byli blisko. Odrzucił jej zaloty
O wszystkim opowiedziała w programie Krzysztofa Ibisza "Zrozumieć kobietę". - Byłam przepotwornie zakochana. Chciałam, żeby był moim mężem - mówiła o Małaszyńskim. Niestety on nie odwzajemniał jej uczuć. Miał świadomość, iż Todorczuk do niego wzdycha i marzy o tym, żeby byli razem, ale traktował ją jak przyjaciółkę, z którą może porozmawiać o teatrze. Jego serce było już zajęte, bo zakochał się w koleżance z liceum, Joannie. Aneta bardzo to przeżyła. Chociaż ona i Paweł nigdy nie byli w związku, fakt, iż woli inną kobietę mocno dał jej w kość. - To było bardzo bolesne rozstanie. Obiecywałam sobie potem: żadnych facetów, żadnych związków, tylko szkoła - opowiadała.
Todorczuk poznała męża na studiach. Rozstali się po 17 latach
Po liceum Todorczuk rozpoczęła studia na warszawskiej PWST. Poznała tam starszego o 5 lat Marcina Perchucia. Pracował na uczelni jako asystent jednego z profesorów. Zakochali się w sobie, wzięli ślub i doczekali się dwójki dzieci. W 2019 roku poinformowali jednak o rozstaniu. w tej chwili Aneta jest związana z kompozytorem Michałem Lamżą. W kwietniu 2023 roku para stanęła na ślubnym kobiercu.
Z kolei szkolna miłość Małaszyńskiego i Chitruszko miała szczęśliwy finał. Ich droga wcale nie była jednak łatwa. Gdy Joanna wyjechała na studia, a później do pracy, na jakiś czas się rozstali. Koniec końców postanowili dać sobie jeszcze jedną szansę. W sierpniu 2024 świętowali 29. rocznicę związku i 22 lata po ślubie. Mają dwoje dzieci.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
