Katarzyna Stoparczyk nie żyje. Policja podaje szczegóły wypadku samochodowego
5 września na drodze ekspresowej S19 w miejscowości Jeżowe, w województwie podkarpackim doszło do śmiertelnego wypadku samochodowego. Zginęła w nim Katarzyna Stoparczyk, uwielbiana dziennikarka telewizyjna i radiowa. Policja podała szczegóły tego tragicznego zdarzenia.
Do wypadku doszło przez najechanie przez samochód osobowy na tył drugiego auta. Dziennikarka siedziała na tylnym siedzeniu. Nie udało się jej uratować. Kierowca pojazdu przeżył. Śmierć Stoparczyk to ogromna strata dla branży medialnej i nie tylko. Dziennikarka ogromną część swojej pracy poświęciła dzieciom, dając im głos i pokazując świat z ich perspektywy. Jej dorobek obejmował wiele projektów skierowanych do dzieci i młodzieży, w tym audycję „Myślidziecka 3/5/7”, cykl „Dzieci Wiedzą Lepiej” czy program „Zagadkowa Niedziela”.
To tam jechała Katarzyna Stoparczyk, gdy doszło do wypadku. Dziennikarce został oddany hołd
Wiadomo też, gdzie jechała Katarzyna Stoparczyk. W sobotę 6 września miała pojawić się na Kongresie Kobiet w Katowicach. Informowała o tym w swoich mediach społecznościowych.
Kilka minut przed wypadkiem wysłała wiadomość do jednego ze współpracowników, w której napisała: „zrobię, żeby wszystko było najlepiej”. Słowa te rozdzierają teraz serce. Podczas kongresu oddano Stoparczyk wzruszający hołd. Na początku puszczono fragment jej programu „Dajcie nam głos” oraz zostało powiedzianych kilka słów:
Następnie organizatorzy, jak i widownia uczcili odejście dziennikarki minutą ciszy.