Spotkanie Donalda Trumpa, Wołodymyra Zełenskiego i ich współpracowników odbyło się w posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie. - Jesteśmy już na ostatnim etapie rozmów. Ta wojna toczy się od dawna. jeżeli jej nie zakończymy, zginą miliony ludzi. Możemy wykonywać kolejne kroki w bardzo szybkim tempie - komentował prezydent Stanów Zjednoczonych. Podczas wizyty doszło do zaskakującej sytuacji.
REKLAMA
Zobacz wideo Trump nie inwestuje w Hollywood? Zaskakujące informacje
Donald Trump zaskoczył dziennikarzy. Wiadomo, co dla nich zaserwowano
Podczas spotkania prezydent Stanów Zjednoczonych zwrócił się do dziennikarzy i zaproponował im posiłek. Później skierował kilka słów do swojej współpracowniczki. - Zabierz ich na zewnątrz i daj im obiad - powiedział. Misha Komadovsky, pracownik "Deutsche Welle", ujawnił, co znalazło się w menu. Dziennikarzom zaproponowano m.in. steki, frytki, krewetki, pieczarki w cieście francuskim oraz słodkie wypieki. Personel zakazał im fotografowania jedzenia. Ponoć prezydenci i delegaci również mogli liczyć na bogate menu. Według serwisu RBK-Ukraina zaserwowano im stek z frytkami, bulion z kurczaka i oraz czekoladowy tort.
Artykuł jest aktualizowany.









