"Zamach na papieża" to thriller inspirowany prawdziwymi wydarzeniami – zamachem na Jana Pawła II w 1981 roku. W filmie cofamy się do czasów zimnej wojny. Kreml wydaje rozkaz: zlikwidować papieża. Do tajnej operacji zostaje wciągnięty Konstanty "Bruno" Brusicki (w tej roli Bogusław Linda) – były snajper i legenda wywiadu. Jego zadaniem jest usunięcie śladów po zamachu i eliminacja Alego Agcy, zamachowca, który strzelał do papieża.
"Wciągnięty w szpiegowską intrygę i bezwzględną walkę o wpływy, Bruno trafia w sam środek kulis zamachu, które do dziś budzą wiele pytań. W obliczu narastającego konfliktu wewnętrznego musi podjąć decyzje, które nie tylko zadecydują o jego losie, ale mogą też zmienić bieg historii. Jaką rolę odegra Bruno – i czy jego wybory wpłyną na przebieg tego przełomowego wydarzenia?" – czytamy w oficjalnym opisie filmu "Zamach na papieża".
"Zamach na papieża" to ostatni wspólny film Bogusława Lindy i Władysława Pasikowskiego
W filmie obok Lindy występuje plejada gwiazd: Karolina Gruszka, Zbigniew Zamachowski, Adam Woronowicz, Ireneusz Czop, Wojciech Zieliński, Paulina Gałązka, Roma Gąsiorowska, Dobromir Dymecki i Matylda Giegżno.
– Członkowie obsady to grupa fantastycznych aktorów, którzy stworzyli świat i śmieszny, i groźny, i przerażający. Aktorami są znakomitymi, więc praca z nimi była czystą przyjemnością – podkreśla Bogusław Linda.
Film wyreżyserował Władysław Pasikowski – kultowy reżyser, twórca takich tytułów jak "Psy", "Jack Strong", "Kurier", "Psy 3. W imię zasad" czy "Kroll". Za produkcję odpowiada studio Wonder Films, znane ze współpracy z Pasikowskim przy jego ostatnich projektach. Autorem zdjęć jest Maciej Lisiecki ("Psy 3", "Sługi wojny").
Na YouTube można już obejrzeć kulisy produkcji – materiały z planu, które pokazują, jak powstawała ta sensacyjna opowieść o jednym z najbardziej tajemniczych epizodów XX wieku. – Zapraszam na nasz film zrobiony z Władkiem Pasikowskim. Zanosi się na mocne, nieprzeciętne, nasze kino – zapowiada Linda.
"Zamach na papieża" trafi do kin 26 września. Zapowiadany jest jako ostatni wspólny film Lindy i Pasikowskiego.