To ona osądzi Sebastiana Majtczaka. Wydała wyrok na znanego patostreamera

news.5v.pl 3 godzin temu

Proces Sebastiana Majtczaka – jak informowaliśmy w Onecie przed weekendem – rozpocznie się przed Sądem Rejonowym w Piotrkowie Trybunalskim 9 września. Zatem tydzień przed drugą rocznicą tragedii z autostrady A1 pod tym miastem. Prokuratura Okręgowa w Katowicach oskarża Majtczaka o jej spowodowanie. Kierowane przez 34-letniego w tej chwili łodzianina bmw wpadło na osobówkę, którą z wakacji nad morzem wracało małżeństwo z województwa śląskiego. Para i jej 5-letni syn poniosła śmierć na miejscu, zaś Majtczakowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Sądziła Rafonixa, osądzi Majtczaka

Teraz wiadomo również, kto wyda wyrok w procesie Majtczaka. Najgłośniejszą prawdopodobnie sprawę karną końcówki 2025 r. (jak dotąd jej kolejne terminy są wyznaczone do listopada) wylosowała Renata Folkman, czyli jedna z bardziej doświadczonych sędzi, orzekających w Piotrkowie. W przeszłości prowadziła ona kilka wyjątkowych procesów – chociaż żaden z dotychczasowych podsądnych Folkman nie skupił takiej uwagi Polaków jak Majtczak.

Jednak wątpliwą popularność – i status tzw. patostreamera – zdobył Rafonix, autor publikowanych w internecie pod tym pseudonimem treści, którego Folkman osądziła w 2019 r.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Na jego patostreamach możemy obejrzeć, jak wyzywa i bije swoją matkę, chwali się pobiciem niepełnosprawnego, rzuca rasistowskim tekstami albo grozi kobietom gwałtem” – wyliczaliśmy w Onecie niedługo przed wyrokiem na Rafonixa w Piotrkowie. A ten był skutkiem jednej z transmisji: patostreamer popadł w konflikt z użytkownikiem popularnego portalu Wykop.pl, krytykującym w nim działalność Rafonixa. Użytkownik ten wskazał, iż sam przebywa w ogródku piotrkowskiego lokalu sieci McDonald’s, co skłoniło Rafonixa do „polowania na wykopka”, relacjonowanego „na żywo”.

Polowanie zakończyło się silnym ciosem patostreamera w twarz „wykopka”, za który Rafonix otrzymał od Folkman rok pozbawienia wolności, ale w zawieszeniu na trzy lata. Dodatkowo patostreamer, zgodnie z wyrokiem, publicznie przeprosił „wykopka” za dokonanie samosądu i więzienia uniknął.

Wyrok w sprawie „alkoholowej kontroli wyborów”

Kilka lat wcześniej inny proces z prowadzonych przed Folkman, przyciągnął uwagę lokalnych mediów. W dniu pierwszej tury wyborów prezydenckich z 2015 r. mieszkaniec Piotrkowa, rencista i w przeszłości lokalny działacz polityczny, wypił cztery piwa i oddał istotny głos w swojej komisji obwodowej. Następnie piotrkowianin wrócił do sklepu po kolejne piwa, a po „dopiciu się” próbował ponownego głosowania, aby – jak tłumaczył – przetestować ostrzeżenia Jarosława Kaczyńskiego przed wyborczymi fałszerstwami.

„Alkoholowa kontrola wyborów” zakończyła się dla piotrkowianina oskarżeniem o znieważenie strażników miejskich, wezwanych do komisji, a Folkman wymierzyła mu karę 1000 zł grzywny, jednak zawieszoną na rok – m.in. w związku ze skruchą oskarżonego i jego obowiązkiem alimentacyjnym.

Idź do oryginalnego materiału