To najgorętszy hiszpański serial Netflixa w 2025 roku! Obejrzałam go w jeden wieczór (z wypiekami na twarzy)

glamour.pl 7 godzin temu
Zdjęcie: fot. mat. pras. Netflix


Pierwszy sezon „Szkoły dla elity” w ciągu miesiąca od premiery był oglądany w 20 mln gospodarstw domowych. Produkcja była tak dużym hitem, iż powstało aż 8 części. Ostatnia, finałowa, ukazała się w czerwcu 2024 roku. jeżeli tęsknicie za klimatem tego serialu, to mamy wspaniałą wiadomość! Nowość Netflixa pt. „Olympo” przypadnie wam do gustu!

„Olympo”: o czym jest nowy serial Netflixa?

Witajcie w Pirineos High Performance Center, gdzie trenują najlepsi sportowcy w kraju. Mieszkańców oraz zasady odkrywamy wraz z Zoe, nowym „nabytkiem” placówki. Dziewczynę wciąż prześladują wspomnienia traumatycznego wypadku, a na nowy ośrodek, w którym się znalazła, patrzy dużo krytyczniej niż koledzy i nie nakłada na siebie tak dużej presji. Jej przybycie wywołuje spore zamieszanie i ożywia rywalizację. Stawka jest naprawdę wysoka. Podopieczni Pirineos High Performance Center walczą nie tylko o to, aby błyszczeć w swoich dziedzinach, ale również o kontrakt z marką odzieżową, który oznacza jedno: pieniądze, sławę i wielką karierę. Jest tylko jeden haczyk... Każdego roku podpisują go jedynie cztery osoby.

„Olympo”: wygrana ponad wszystko

Pewnym wyborem wydaje się Amaia (Clara Galle), kapitanka narodowej drużyny pływania synchronicznego. Jest bezwzględna, zdeterminowana i regularnie przekracza granice swojej wytrzymałości, aby zapewnić sobie miejsce w reprezentacji podczas nadchodzącej olimpiady. Kiedy jej przyjaciółka Nuria okazuje się od niej lepsza, Amaia jest przekonana, iż rywalka korzysta z dopingu. Rozpoczyna śledztwo, które prowadzi ją poza mury Pirineos High Performance Center i przynosi zupełnie nieoczekiwane rezultaty. Młodzi sportowcy muszą odpowiedzieć sobie na pytanie: jak daleko są w stanie się posunąć, aby osiągnąć cel?

Recenzja hiszpańskiego serialu „Olympo”

„Olympo” to prawdziwy powiew świeżości wśród nowości. Obejrzałam go w jeden dzień! Ogromną zaletą serialu jest to, iż bohaterowie specjalizują się w różnych dyscyplinach: Amaia jest kapitanką drużyny pływania synchronicznego, Roque to gwiazdor drużyny rugby, a Zoe uprawia siedmiobój. Są niezwykle charyzmatyczni i trudno im nie kibicować. „Olympo” nie stroni od pokazywania mrocznej strony sportu – rodziców, dla których osobiste ambicje są ważniejsze niż dzieci. Pierwszy sezon kończy się szokującym zwrotem akcji, po którym zbierałam szczękę z podłogi.

View oEmbed on the source website
Idź do oryginalnego materiału