To może być hit roku. Symulator kontrolera biletów w drodze
Zdjęcie: TROLEU może nie wciągnie jak The Last of Us, ale z pewnością dostarczy mnóstwo frajdy
Każdy, kto kiedykolwiek jechał zatłoczonym autobusem, z pewnością doskonale zna to uczucie, kiedy pasażer obok rozmawia przez telefon w trybie głośnomówiącym, w tle słychać płacz dziecka wymieszany z muzyką płynącą z czyjegoś głośnika bluetooth. W takich sytuacjach często niestety, nie pozostaje nic innego, jak tylko zacisnąć zęby i dotrwać do swojego finalnego przystanku. Zupełnie inną wizję proponują twórcy gry TROLEU. W tym nietypowym "symulatorze" można (nie)grzecznie wyprosić przeszkadzającego delikwenta za drzwi. Autobus pojedzie dalej, a pozostali pasażerowie jeszcze będą bić brawa.