Wypieki zyskały dużą renomę i były chwalone przez mieszkańców. Z niejednych ust słyszeliśmy, iż chleb nie miał sobie równych, smakował, jak domowy. Dwa lata temu tę małą piekarnię, stosującą tradycyjne metody, odwiedził Karol Okrasa -znany kucharz i prezenter telewizyjnych programów o tematyce kulinarnej. Nieopodal mieszkali jego dziadkowie, którzy zaopatrywali się w piekarni GS. Smak maciejowickiego chleba to dla niego smak dzieciństwa. Dlatego postanowił sprawdzić czy ciągle piecze się tu chleb wedle dawnych receptur. Nakręcił tutaj jeden z odcinków swojego programu "Okrasa łamie przepisy".
To koniec znanej piekarni z Maciejowic? Inwestować chciał sam Piotr Adamczyk!
Wypieki zyskały dużą renomę i były chwalone przez mieszkańców. Z niejednych ust słyszeliśmy, iż chleb nie miał sobie równych, smakował, jak domowy. Dwa lata temu tę małą piekarnię, stosującą tradycyjne metody, odwiedził Karol Okrasa -znany kucharz i prezenter telewizyjnych programów o tematyce kulinarnej. Nieopodal mieszkali jego dziadkowie, którzy zaopatrywali się w piekarni GS. Smak maciejowickiego chleba to dla niego smak dzieciństwa. Dlatego postanowił sprawdzić czy ciągle piecze się tu chleb wedle dawnych receptur. Nakręcił tutaj jeden z odcinków swojego programu "Okrasa łamie przepisy".