Lily Allen i David Harbour: historia związku
Lily Allen i David Harbour powiedzieli sobie sakramentalne "tak" w Las Vegas w 2020 roku. Aktor znany ze "Stranger Things" w rozmowie z magazynem "GQ" zdradził, iż przyszłą żonę poznał korzystając z popularnej wśród celebrytów aplikacji randkowej Raya.Reklama
"Pracowałem wtedy na planie 'Czarnej Wdowy'. Byłem sam w Londynie, umawiałem się z różnymi kobietami, aż pewnego dnia zaczęliśmy ze sobą pisać. Lily była wtedy we Włoszech. Postanowiliśmy się spotkać. Od razu poczułem, iż jest niesamowitą osobą" - wspomina Harbour.
Podkreślił, iż już na trzecim spotkaniu z piosenkarką poczuł, iż jest w niej zakochany.
"Pamiętam dokładnie ten moment. Postanowiłem, iż będę brutalnie szczery, iż niczego nie chcę przed nią ukrywać. Powiedziałem jej coś o swojej przeszłości, o swoich przekonaniach. A ona to w pełni zaakceptowała. Doznałem olśnienia. Pomyślałem sobie: ‘WOW, to jest osoba, z którą chcę być’" - zdradził.
Co jakiś czas pojawiały się doniesienia o rzekomym kryzysie w związku gwiazd. Zaprzeczali jednak wszelkim spekulacjom. Sam David Harbour w 2023 roku zapewniał, iż ma wspaniałe relacje z małżonką.
To koniec małżeństwa Lily Allen i Davida Harboura?
Jakiś czas temu zauważono, iż Lily Allen stworzyła konto na popularnej aplikacji randkowej. Według osoby z otoczenia wokalistki, zrobiła to, ponieważ podejrzewała, iż Harbour nie jest jej wierny. Ponoć znalazła jego aktywny profil.
"Lily szukała kobiet, które korzystały z tej aplikacji i porównywała je z kontami, które David obserwuje na Instagramie, aby spróbować dowiedzieć się, z kim się spotyka" - ujawnia The Mail on Sunday.
"Uważa, iż od jakiegoś czasu jest on otwarty na poznawanie nowych ludzi, choć dowiedziała się o tym dopiero pod koniec lata. Przez rok mieszkał w Atlancie w związku z kręceniem 'Stranger Things'" - dodaje źródło, podkreślając, iż wokalistka "jest zdruzgotana" swoim odkryciem.
Co ciekawe, Harbour miał używać tej samej aplikacji randkowej dla celebrytów (Raya), na której poznał Allen. Ponoć para rozstała się tuż przed świętami Bożego Narodzenia, które mieli spędzić w Kenii.
Czytaj więcej: W komentarzach był szczery i wyznał, kto chciał rozstania. To nie był on
