To dzieje się raz w roku w wybranym miejscu na świecie. Tym razem w Polsce!

film.interia.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Tilda Swinton w spektaklu Embodying Pasolini /Franco Origlia /Getty Images


Tilda Swinton - laureatka Oscara, uhonorowana w tym roku honorowym Złotym Niedźwiedziem na Berlinale - przyjechała do Polski z niezwykłym spektaklem. Do 23 czerwca, podczas 35. Malta Festival w Poznaniu, można oglądać aktorkę przymierzającą blisko trzydzieści kostiumów i rekwizytów zaprojektowanych do dzieł włoskiego mistrza kina Pier Paolo Pasoliniego. W późniejszym terminie performance obejrzą również w TVP widzowie Teatru Telewizji.


Tilda Swinton, Olivier Saillard i Pier Paolo Pasolini


Takiego spektaklu polska publiczność jeszcze nie widziała. "Embodying Pasolini" to hołd dla włoskiego mistrza kina Pier Paolo Pasoliniego. To jednocześnie czwarta kooperacja wybitnej aktorki Tildy Swinton ("Musimy porozmawiać o Kevinie", "Broken Flowers", "W pokoju obok", "Grand Budapest Hotel", "Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa") i francuskiego historyka mody Oliviera Saillarda. Tym razem twórcy postanowili dać nowe życie... kostiumom z filmów Piera Paola Pasoliniego.Reklama
W spektaklu oglądamy Swinton przymierzającą blisko trzydzieści kostiumów i rekwizytów zaprojektowanych przez Danilo Donatiego do dzieł takich, jak "Ewangelia według świętego Mateusza", "Dekameron", "Ptaki i ptaszyska" oraz "Salo, czyli 120 dni Sodomy".


Przez większość czasu panuje absolutna cisza. Jedynie w kilku momentach rozbrzmiewa muzyka. Spektakl "Embodying Pasolini" jest wystawiany raz do roku w wybranym miejscu na świecie. Tym razem zawitał do Polski. Można go oglądać do 23 czerwca podczas 35. Malta Festival w Poznaniu.
Ważna informacja dla tych, którzy nie mogą pojawić się w Poznaniu! Spektakl będzie pokazany w TVP w ramach Teatru Telewizji. Termin emisji nie pozostało znany.
"Myślę o tych kostiumach jako żywych istotach, które pasły się na pastwisku, w atelier Farani, a my wypuściliśmy je na wolność, by ponownie zagrały. Praca z nimi polegała na słuchaniu i reagowaniu na to, co sugerują. Co ciekawe, niekoniecznie pokrywało się to z tym, jak zostały zaprezentowane w kinie. Miały do zaoferowania znacznie więcej niż gesty, które znamy z ekranu. W filmowych kadrach miały bardzo mało czasu, by przemówić" - powiedziała Tilda Swinton podczas spotkania z dziennikarzami w Poznaniu.
"Z każdym kostiumem łączy mnie relacja. Razem wkraczamy do mikroświata, by za chwilę go opuścić" - dodała aktorka.


Swinton o Pasolinim: jego kino jest nieśmiertelne


Kino Pasoliniego towarzyszyło Swinton od czasów studenckich. Włoski reżyser, scenarzysta, poeta i malarz był dla niej wzorem kulturowego oporu.
"W momencie, gdy świat zmierza w tym kierunku, w którym zmierza, znaczenie Pasoliniego jest większe niż kiedykolwiek. Był wymagający, nieustraszony i zdeterminowany, by nie odwracać wzroku. (...) Jego kino jest nieśmiertelne. Naprawdę możemy się od niego uczyć. Był dla mnie kimś niesamowicie ważnym" - wspomniała.
Spektakl powstał również w hołdzie Danilo Donatiemu - wybitnemu włoskiemu kostiumografowi i scenografowi, wieloletniemu współpracownikowi Pasoliniego, dwukrotnemu laureatowi Oscara. W "Embodying Pasolini" Swinton i Saillard zapraszają widzów, by przyjrzeli się kostiumom, wsłuchali w szelest tkanin.
"Dzielimy dwie godziny z publicznością. Nie mam nic przeciwko, jeżeli ktoś na widowni zaśnie albo patrząc na kostiumy, odpłynie myślami. Podoba mi się koncepcja, iż nasz performance to żywa wystawa. Można oglądać go tak jak muzealną ekspozycję" - opowiadał dziennikarzom Olivier Saillard.
Światowa premiera odbyła się w 2021 roku w Rzymie. Później zawitał do Paryża, Aten i Tajpej.
Idź do oryginalnego materiału