24 maja 2025 roku odbyła się gala zamknięcia 78. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes. W tym roku Złota Palma powędrowała do irańskiego reżysera Jafara Panahiego za film "It Was Just an Accident". Jury obradowało pod przewodnictwem Juliette Binoche, a w jego skład wchodzili: Halle Berry, Payal Kapadia, Alba Rohrwacher, Leïla Slimani, Dieudo Hamadi, Carlos Reygadas, Hong Sang-soo oraz Jeremy Strong. Gwiazdor "Sukcesji" po uroczystej ceremonii opowiedział więcej przebiegu obrad i zwycięskiej produkcji, która "go zmieniła".
Jeremy Strong o pracy jury na festiwalu w Cannes
Jeremy Strong porównał debaty nad laureatem Złotej Palmy do procesu wyboru nowego papieża przedstawionego w nagrodzonym Oscarem filmie "Konklawe".Reklama
"Czuję się niezmiernie zainspirowany tym, co tu zobaczyłem. Wszystko było takie ożywcze [...] i zostanie ze mną na długo" - powiedział Strong podczas konferencji prasowej po przyznaniu statuetki.
"Wspaniałe doświadczenie, przeżyte wspólnie z tymi ludźmi. To było jak 'Konklawe' z szampanem. Naprawdę świetne" - kontynuował.
Strong dodał, iż jury chciało wyróżnić filmy, które ich zdaniem były transcendentne jako dzieła. Mówiąc o "It Was Just an Accident" i innych nagrodzonych filmach, Strong zdecydował się zacytować dramatopisarza Henrika Ibsena.
"Ibsen mówił: 'Głęboko w wierszu jest wiersz. A kiedy to usłyszysz, kiedy to pojmiesz, zrozumiesz moją pieśń'. Czuję, iż zarówno ten, jak i inne filmy mają te wiersze w wierszu, które pozwalają nam uchwycić coś niewysłowionego, co mnie zmieniło" - podsumował werdykt jury.
Zobacz też: Zakończył się 78. MFF w Cannes. Znamy zwycięzców festiwalu