To była najlepsza biografia ostatnich lat. Cameron ma jej jednak coś do zarzucenia

Choć "Oppenheimer" został okrzyknięty najlepszą biografią ostatnich lat, to są osoby, które mają tej produkcji coś do zarzucenia. Zalicza się do nich James Cameron. Oto co nie podoba się reżyserowi "Titanica" w filmie Christophera Nolana.


"Oppenheimer" – ten amerykańsko-brytyjski dramat biograficzny z 2023 roku, który opowiada o ojcu bomby atomowej, podbił serca widzów i krytyków. Zdobył 7 statuetek Oscara, w tym za najlepszy film oraz okazał się kasowym fenomenem.

Cameron o "Oppenheimerze"

Za kamerą tej produkcji stanął Christopher Nolan. Nie wszyscy jednak pochwalają założenie reżysera, jakim było całkowite skupienie się na perspektywie głównego bohatera, bez pokazania skutków zrzucenia bomby atomowej na Japonię.

O tej kwestii mówił też ostatnio James Cameron w rozmowie z portalem Deadline. Jego zdaniem pominięcie ukazania losów japońskich ofiar to "moralne wycofanie się". – Tak, to ciekawe, czego zdecydował się unikać. Słuchaj, uwielbiam sposób, w jaki ten film został zrealizowany, ale miałem poczucie, iż to było trochę moralne wycofanie się – stwierdził.

– Przecież Oppenheimer wiedział, jakie będą skutki. W filmie jest tylko jedna krótka scena, w której widzimy – i nie lubię krytykować filmów innych reżyserów – ale to dosłownie jeden moment, gdy dostrzega zwęglone ciała na widowni, a potem film pokazuje, jak głęboko go to poruszyło. Mimo to czułem, iż temat został ominięty. Nie wiem, czy studio, czy Chris uznali, iż to zbyt drażliwy temat, którego lepiej nie poruszać, ale ja chciałbym zmierzyć się z nim bezpośrednio – wspomniał.

Przypomnijmy, iż Cameron pracuje nad filmem "Ghosts of Hiroshima". Scenariusz powstaje na podstawie książki Charlesa R. Pellegrino "The Last Train From Hiroshima: The Survivors Lost Book" i ma przedstawić "losy mieszkańców Hiroszimy i Nagasaki – przed, w trakcie i po atakach atomowych". To projekt, który jest dla Camerona bardzo osobisty, bowiem obiecał, iż zajmie się tym tematem umierającemu Tsutomu Yamaguchi, ocalałemu z bombardowań.