Tłumy na pogrzebie Joki. Poruszający symbol na wieńcu

gazeta.pl 4 godzin temu
10 maja odbył się pogrzeb rapera Joki. Na ceremonii pojawiły się tłumy żałobników. Uwagę przykuł symboliczny napis na wieńcu.
4 maja media obiegła bardzo przykra wiadomość o śmierci Michał Martena, znanego jako Joka. W 1994 roku raper wraz z młodszym o rok bratem Marcinem i Piotrem "Magikiem" Łuszczem założyli zespół Kaliber 44. Niedługo później muzycy wydali debiutancki i niezwykle popularny album "Księga Tajemnicza. Prolog". Młodszy brat pożegnał Jokę w poruszającym poście. "Ś.P. Brat Joka. Z największym bólem zawiadamiam was o śmierci Michała. Nie ma go już nami, ale wierzę, iż na zawsze pozostanie w naszych sercach. (...) Bardzo proszę o uszanowanie żałoby" - pisał w mediach społecznościowych. 10 maja odbył się pogrzeb rapera. Pożegnały go prawdziwe tłumy.


REKLAMA


Zobacz wideo Minge w zaskakujących słowach. Wspomniała o "wyroku śmierci"


Pogrzeb Joki. Uwagę zwrócił wieniec z "44"
Ceremonia rozpoczęła się o godzinie 10 w domu pogrzebowym na cmentarzu parafii św. Szczepana w Katowicach-Bogucicach przy ulicy Wróblewskiego. Miała charakter świecki. Na pogrzebie pojawili się bliscy rapera, a także znane osoby. Wśród tłumu dostrzeżono kompozytora Radzimira Dębskiego. Na ceremonii nie zabrakło symbolicznych elementów. Na jednym z wieńców pojawił się napis "44", nawiązujący do zespołu Kaliber 44. Raper został pochowany na tym samym cmentarzu co jego kolega Magik, który zmarł w 2000 roku i należał do wspomnianej grupy muzycznej. Zdjęcia z ostatniego pożegnania Joki znajdziecie w naszej galerii.
galOtwórz galerię


Przyjaciele pożegnali Jokę. "Szok, smutek, niedowierzanie"
Śmierć rapera poruszyła wiele osób. "Szok, smutek, niedowierzanie i ogromna strata. Joka był jednym z wielu raperów, na których się wychowywałem, ale jednocześnie jednym z niewielu, którzy mieli naturalny dar, błyskotliwość, ponadczasowe linijki, które wielu pewnie pamiętać będzie zawsze. Oryginalny i niepodrabialny! Światło zgasło zdecydowanie za wcześnie..." - przekazał w rozmowie z nami Pierrot. Głos zabrał także Grubson. "Najgorzej... Wyrazy współczucia. Trzymaj się kochany i uściskaj rodzinę" - pisał. "Bracie, byłeś i na zawsze będziesz legendą. Na zawsze w moim sercu i pamięci. Spoczywaj w pokoju mistrzu" - dodał Adam Ostrowski.
Idź do oryginalnego materiału