Mark Ruffalo to jeden z bardziej popularnych aktorów w świecie Hollywood. Był czterokrotnie nominowany do Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego, a młodsze pokolenie pamięta go z roli Bruce’a Bannera w uniwersum Marvela. W ostatnich latach oglądaliśmy go m.in. w "Biednych istotach", a teraz może zaskoczyć nas w najnowszej produkcji, która opowie o... Janie Pawle II.
Reżyserem filmu jest Bertrand Bonello, twórca znany z produkcji "Zombi Child" i "Nocturama". Scenariusz powstał we współpracy z Thomasem Bidegainem. Produkcja nosi tytuł "Santo subito" i jest koprodukcją polsko-włosko-francuską. Co wiemy o nowej roli Ruffalo? Reklama
"Santo subito": thriller o papieżu
Według najnowszych informacji Mark Ruffalo wcieli się w rolę ojca Josepha Murolo, który otrzyma misję - sprawdzenie cudów, które przypisano papieżowi Janowi Pawłowi II i sprawdzenie, czy faktycznie zasługują na uznanie w procesie kanonizacyjnym.
Bohater filmu będzie prowadził rozmowy ze świadkami, analizował dokumenty, a przede wszystkim postawi przed sobą i widzami ważne pytania związane z wiarą, postrzeganiem prawdy i lojalnością wobec Kościoła. Jak w tej roli poradzi sobie sam Ruffalo?
Twórcy ostrzegają - nie spodziewajcie się biografii papieża, a thrillera, który ma skłonić do rozważań i pokazać kulisy działań Watykanu. Nacisk ma być położony na realistyczny ton i historyczne fakty.
Tytuł ma nawiązywać do wydarzeń z 2005 roku, gdy na placu św. Pawła tłumy wykrzykiwały te właśnie słowa, domagając się natychmiastowej kanonizacji.
Zdjęcia mają rozpocząć się w przyszłym roku i będą realizowane w Polsce i we Włoszech. Premiera planowana jest na 2026 rok.


![Uczniowie, samorządowcy, aktorzy wyśpiewali hity z musicalu Grease [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/Grease-LO-w-Strzegomiu-101.jpg)











