Przypomniałem sobie o tej kapeli z racji iż panuje u mnie w robocie również "indyjski" chaos, no i cóż uważam cały czas iż te dwa albumy równie dobrze kopią dupsko. Czuć tą bezkompromisowość, ten feeling który leci prosto z lędźwi w ucho słuchacza. Chaos kurwa!!!!
Statystyki: autor: Vortex — 31 min. temu