Thrash Metal • Re: Atomizer

brutalland.pl 2 godzin temu
Wleciał najlepszy Atomizer na panu plackowniku lub, dla przyjaciół, polichlorku winylu, więc co się mam nie pochwalić, iż słucham?



Poznałem jakoś jak temat założyli, ale na początku słuchałem tylko Caustic Music... i niby spoko był ten gotycki thrash metal, znany też w pewnych kręgach jako depresyjny thrash, trochę posłuchałem i tyle. A do starszych przysiadłem parę lat później i właśnie Only Weapon of Choice zwróciła moją uwagę najbardziej.

A dlaczegóż to? Bo w stylistyce wściekłego thrash/blacku trochę po australijskiemu słychać tutaj dość mocno to, co jest główną cechą następczyni. Czyli tę gotycką rezygnację i gorzki triumf, ale wplecioną w skoncentrowany, skondensowany napierdol. Kawałki krótkie, intensywne, ale tę martwą zieleń z okładki Caustic Music... słychać co rusz tu i tam. No i pisałem o byciu australian (and anti-christ), ale może warto to uściślić, bo to jest z jednej strony po ichniemu epickie, ale z drugiej nie tyle epickie co właśnie smutne i zrezygnowane. Niemniej ślady bardziej znanych kolegów są wyczuwalne.
jedna z najlepszych płyt w tej stylistyce w historii
Jak najbardziej. Ja spokojnie wymienię razem z A Call To Arms, Phoenix Rising czy Homage to Martyrs. Z jednej strony całkiem oryginalna a z drugiej tam, gdzie oryginalna nie jest, to rewelacyjnie napisana.

Statystyki: autor: DiabelskiDom — 21 min. temu


Idź do oryginalnego materiału