The Office PL już od dobrych kilku lat podbija serca polskich widzów. Nic zresztą dziwnego, bo w każdym kolejnym sezonie twórcy trzymają poziom, pozwalają sobie na coraz więcej i wyciskają z bohaterów, co się da!
Przed piątym sezonem zrobiłam sobie rewatch poprzednich, co idealnie wprowadziło mnie w atmosferę biura Kropliczanki i sprawiło, iż z jeszcze większym zaangażowaniem pochłonęłam najnowszą część. The Office PL nie bierze jeńców i od samego początku uderza z grubej rury – Michał (Piotr Polak) zdecydował się zostać dawcą nasienia. Oczywiście zabieg jest poważny i niebezpieczny, ale szlachetny. Dość gwałtownie jednak zmieni on swoją decyzję, gdy do jego drzwi zawita Michalina (Joanna Kulig), zainteresowana kontaktem z właścicielem kamienicy, w której mieści się Kropliczanka…
W każdym z sezonów The Office PL mieliśmy jakiś motyw przewodni, który nakręcał fabułę. Tutaj mamy ich kilka, przy czym wszystkie zgrabnie przeplatają się również z codziennymi perypetiami biura. Asia (Kornelia Strzelecka) i Adam (Rafał Kowalski) są razem i próbują znaleźć odpowiedni moment, aby przekazać tę wiadomość zespołowi. Pati (Vanessa Aleksander) nawiązuje romans, ale nie powiem Wam z kim… Michał ugania się z kolei za deweloperką Michaliną, a Levan (Marcin Pempuś) i Darek (Adam Woronowicz) kandydują na radnych w Siedlcach. A to zaledwie namiastka tego, co dzieje się w Kropliczance!
Największą siłą The Office PL, konsekwentnie pielęgnowaną od pierwszego sezonu, jest wierne oddanie polskich realiów. Nie ma tu czystej zrzynki z amerykańskiej wersji. Michał jest uroczy i zabawny, ale też przy tym na swój sposób głupkowaty, co jest dla mnie pozytywną odskocznią od Michaela Scotta, jego jankeskiego odpowiednika którego szczerze nie mogłam znieść i miałam ochotę wyrzucić telewizor przez okno, jak tylko pojawiał się na ekranie. Z kolei za Michała byłabym w stanie skoczyć w ogień! Ale wracając – zażenowanie odczuwane przez widzów jest większe, gdy mamy do czynienia z naszą rodzimą wersją serialu, jako iż często znamy podobne sytuacje z autopsji.
The Office PL totalnie wpasowuje się w moje poczucie humoru. Jest absurdalnie, bywa dość na krawędzi, ale z dystansem. Chyba nigdy żaden polski serial mnie tak nie bawił i nie sprawiał, iż oglądałam go z wypiekami na policzkach, nie mogąc się doczekać kolejnych sezonów. Otwarte zakończenie piątego sezonu sprawia, iż już przebieram nóżkami i czekam niecierpliwie na ogłoszenie kolejnej części. Ja po prostu całym serduszkiem kocham ekipę Kropliczanki i uwielbiam przeżywać z nimi codzienne biurowe perypetie. Tym bardziej, iż często można w nich dostrzec co nieco z własnego podwórka – tak z przymrużeniem oka.
Kadr z serialu The Office PLPo raz kolejny totalnym królem serialu został oczywiście Darek. Adam Woronowicz zdaje się wręcz urodzony do tej roli. Kilka razy popłakałam się przez niego ze śmiechu (polecam wątek z powrotem z Turcji czy namierzenie przez tajne służby internetowe). Jednak ekipa jest naprawdę wyważona i każda z postaci wnosi swoje trzy grosze do serialu, tworząc uroczą rodzinę Kropliczanki. To chyba jedna z nielicznych produkcji, w których naprawdę lubię wszystkich! No, może poza Tadkiem (Wojciech Żołądkowicz)…
A skoro już o nim mowa – Seba (Jan Sobolewski) nagrał w tym sezonie prawdziwą perełkę, czyli cudowny diss na Tadka – polecam sprawdzić. Ponadto w jednym z odcinków możemy też zobaczyć reklamę z kampanii wyborczej Darka, która zwala z nóg! Jego hasło przewodnie to „żadnych zmian” i mam nadzieję, iż tak właśnie będzie też z The Office PL – iż dostaniemy kolejny, niezmiennie rewelacyjny sezon, najlepiej już w niedalekiej przyszłości!
Fot. główna: kadr z serialu The Office PL









