"Teściowie zawsze kupują wnukowi śmieci. Tym razem przed urodzinami stworzyłam listę prezentów"

gazeta.pl 13 godzin temu
Zbliżają się urodziny syna, a matkę martwi podejście teściów. Twierdzi, iż innym dzieciom w rodzinie kupują wymarzone prezenty. Zupełnie inaczej jest w przypadku ich wnuka. "Męczy mnie już to, iż mój syn widzi, jak jego kuzyni dostają fajne i ładne prezenty, a jego na urodzinach czeka rozczarowanie" - wyznała. Aby rozwiązać tę sytuację, wpadła na jeden pomysł.
Urodziny to dla dzieci bardzo ważne przeżycie. Ekscytują się uroczystością, gośćmi oraz prezentami. Nie każde dziecko lubi jednak to samo i czasem ciężko trafić z wyborem podarunku, który szczerze ucieszy małego solenizanta. Pewna mama wpadła na pomysł, który miał ułatwić zaproszonym zakup. "Za kilka dni są urodziny mojego syna. Wspólnie stworzyliśmy listę życzeń, którą wysłaliśmy razem z zaproszeniami" - napisała na forum internetowym Reddit.


REKLAMA


"Teściowie zawsze kupują mu śmieci"
Na wspomnianej liście znalazły się propozycje prezentów w różnym przedziale cenowym. "Jednym z powodów dla których ją stworzyłam jest to, iż teściowie zawsze kupują mu śmieci i rzeczy, których nie potrzebuje. Są zamożni, więc to nie tak, iż nie stać ich na prezent" - podkreśliła.


Zobacz wideo 5-letnie dziecko samo na ulicy. Pomogli mu policjanci


Autorka wpisu zauważyła, iż kuzynostwo syna zawsze dostaje od dziadków to, czego pragnie. "Nie wiem, czy oni sami kupują te rzeczy, czy rodzice tych dzieciaków im podpowiadają" - dodała. Kobieta stwierdziła jednak, iż jej syn ani na Boże Narodzenie, ani na święta nigdy nie dostał od dziadków rzeczy, o których naprawdę marzył lub których potrzebował.
"Męczy mnie już to, iż mój syn widzi, jak jego kuzyni dostają fajne i ładne prezenty, a jego na urodzinach czeka rozczarowanie. Sprawdziłam przygotowaną przeze mnie listę i wiem, kto kupił odhaczone prezenty. Teściowie jednak niczego z niej nie wybrali. Jak mam ich delikatnie zapytać, co zamierzają mu kupić? Chciałabym ich zachęcić do wyboru rzeczy, jakiej naprawdę chce ich wnuk, ale tak, aby nie sprawić im żadnej przykrości" - podsumowała kobieta.
"Nie można oczekiwać, iż każdy kupi coś z listy"
Pod postem kobiety pojawiły się liczne komentarze. Wielu internautów wyszło z założenia, iż nie wypada sugerować gościom, jaki prezent powinni kupić.


Prezenty to nie jest coś, co się komuś należy. Ludzie dają, co chcą, a ty z wdzięcznością to przyjmujesz
- napisała internautka. "Ja bym nie pytała teściów. Gdybym tak bardzo chciała poznać ich zamiary, prędzej podpytałabym męża. Ale cóż, to tylko prezenty. Można przygotować listy z propozycjami, ale nie należy oczekiwać, iż wszyscy z nich skorzystają. jeżeli synowi prezent się nie podoba, powinien być uprzejmy i grzecznie podziękować" - dodała inna mama.


Znaleźli się także rodzice, którzy proponowali mamie, jak dyplomatycznie rozwiązać zaistniały problem. "Po prostu zapytaj wprost, co planują kupić wnukowi, żeby przypadkiem ktoś nie kupił dwóch takich samych prezentów. jeżeli zaproponują coś, co nie interesuje twojego syna, powiedz uprzejmie, iż to miłe z ich strony, ale twój syn nie interesuje się takimi rzeczami. Dodaj, iż możesz pomóc w wyborze czegoś innego", "Po prostu utwórz grupę facebookową dla gości. Napisz w niej, iż jeżeli ktoś potrzebuje pomocy z prezentem, może się do ciebie głosić" - radzili.
Czy Twoje dziecko często dostaje prezenty, z których nie jest zadowolone? A może rodzina i przyjaciele zwykle wiedzą, co wybrać? Podziel się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami w komentarzu albo napisz na [email protected].
Idź do oryginalnego materiału