Ten serial przywodzi na myśl hit Netfliksa. Czy warto obejrzeć „Czarne stokrotki” od Canal+?
Zdjęcie: „Czarne stokrotki”, Canal+ i Canal+ online
Na serial „Czarne stokrotki” musieliśmy długo czekać. W międzyczasie nie tylko zmienił się jego tytuł (początkowo produkcja była promowana jako „Strange Angels”), ale i kilka razy Canal+ opóźnił premierę nowości napisanej przez Agnieszkę Szpilę i Dominikę Prejdovą. Serial stanowi hybrydę gatunkową thrillera, dramatu społecznego, kryminału, a momentami choćby komedii. Czy to mogło się udać?