Ten nowy serial kryminalny TVP porównywany jest do „Ślepnąc od świateł” i „Odwróconych”! Złodziej, gangsterzy i zemsta

glamour.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. materiały prasowe


W tym artykule:
1. „Drelich” – fabuła
2. „Drelich” – obsada i twórcy
3. „Drelich” – opinie i oczekiwania widzów

Główny bohater to zawodowy włamywacz, który bardziej przypomina bohatera sensacyjnego thrillera niż typowego przestępcę. Kiedy niesłusznie zostaje wplątany w niebezpieczną intrygę, musi nie tylko ratować własne życie, ale i chronić tych, których kocha najbardziej. A to dopiero początek.

„Drelich” – fabuła

Marek Drelich to czterdziestolatek, który prowadzi podwójne życie. Z jednej strony – ciepły, oddany ojciec, który utrzymuje przyjazne relacje z byłą żoną i angażuje się w wychowanie dzieci. Z drugiej – zawodowy złodziej traktujący przestępczość jak rzemiosło. Jego skoki są zaplanowane co do minuty, a sam Drelich słynie z perfekcyjnej organizacji i lojalności wobec „swoich”. Kiedy jednak w grę wchodzi podejrzenie o romans z żoną gdańskiego gangstera Wójcika, wszystko wymyka się spod kontroli. Drelich nie zna kobiety, o którą toczy się gra, ale to nie ma już znaczenia. Zemsta rusza pełną parą. Na celowniku gangsterów stają jego bliscy, a z przeszłości wraca mentor, który teraz staje się śmiertelnym zagrożeniem. Drelich nie ma wyjścia – musi działać, zanim wszystko runie.

Ten film o SB wstrząsa widzami. Pokazuje ciemną stronę inwigilacji Karola Wojtyły.

Nie pokazuje bohatera. Nie daje łatwych emocji. Zamiast klasycznego filmu historycznego dostajemy opowieść o człowieku, który przez lata śledził Karola Wojtyłę i sam pogrążył się w cieniu systemu.

„Drelich” – obsada i twórcy

W tytułowej roli zobaczymy Filipa Pławiaka, znanego z produkcji takich jak „Chyłka”, „25 lat niewinności” czy „Behawiorysta”. Towarzyszy mu plejada uznanych aktorów: Marta Żmuda Trzebiatowska jako tajemnicza Milena, Paweł Małaszyński w roli brutalnego gangstera Wójcika, Olaf Lubaszenko jako mentor i zabójca Stryj, a także Przemysław Bluszcz i Rafał Stachowiak. Za reżyserię odpowiada Grzegorz Jaroszuk, a scenariusz powstał na podstawie powieści Jakuba Ćwieka, przy współpracy z Bartoszem Staszczyszynem. Za zdjęcia odpowiada Jakub Czerwiński, a oprawą wizualną zajęli się Agata Stróżyńska (scenografia), Katarzyna Wilk (charakteryzacja) i Aleksandra Mrozińska (kostiumy). Muzykę skomponował Łukasz Targosz – znany z pracy przy „W głębi lasu” czy „Wataha”.

„Drelich” – opinie i oczekiwania widzów

Choć serial nie miał jeszcze oficjalnej premiery, już teraz wzbudza duże zainteresowanie wśród fanów polskich kryminałów. Porównania do „Ślepnąc od świateł” czy „Odwróconych” pojawiają się nieprzypadkowo – mamy tu silnego, dwuznacznego bohatera, złożoną intrygę i środowisko przestępcze pokazane z innej perspektywy. Na plus działa też mocna literatura źródłowa oraz fakt, iż projekt powstał jako koprodukcja z ATM Grupą i przy wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej – co oznacza solidne zaplecze produkcyjne. Widzowie liczą na serial bez sztucznego patosu, za to z pazurem, który zostanie z nimi na dłużej. jeżeli szukasz produkcji, która łączy elementy thrillera, dramatu rodzinnego i historii o honorze w świecie bez zasad – „Drelich” cię pochłonie. To opowieść o człowieku rozdwojonym między życiem, które wybrał, a życiem, którego pragnie. O granicach lojalności, o tym, iż przeszłość zawsze nas dogoni – i o tym, iż w świecie bez bohaterów czasem trzeba być antybohaterem z zasadami. Nie ma tu czarno-białych postaci, za to są emocje, napięcie i poczucie, iż stawka naprawdę jest wysoka. jeżeli tylko serial utrzyma tempo i klimat, który sugerują pierwsze zapowiedzi – może stać się jedną z najmocniejszych pozycji TVP ostatnich lat.

Premierę serialu „Drelich” zaplanowano na jesień 2025 roku w ramach ramówki TVP. Dokładna data emisji zostanie ogłoszona niebawem. Serial będzie dostępny na antenie Telewizji Polskiej, ale niewykluczone, iż trafi także na platformę VOD TVP.

Idź do oryginalnego materiału