Polacy uwielbiają kryminały. Niby nic nowego, ale i tak zawsze zaskakuje, jak gwałtownie opowieści o wyjętych spod prawa trafiają u nas do top 10. Ten serial Netfliksa już pobił rodzimą satyrę „Aniela”. Jak jest za granicą?
Od kilku dni Netflix ma następny serialowy hit – i to taki, który gwałtownie poradził sobie w top 10 z dobrze przyjętą w naszym kraju komedią „Aniela” z Małgorzatą Kożuchowską. Jak daleko sięga serial kryminalny pt. „Nabrzeże„?
Nabrzeże w top 10 – czy warto oglądać serial Netfliksa?
„Nabrzeże”, które dla części widzów okazało się następcą seriali „Yellowstone” i „Ozark”, trafiło już na samą górę serialowego top 10 Netfliksa w Polsce. Kryminał, który debiutował niecały tydzień temu, z łatwością przeskoczył rodzimą satyrę „Aniela”. A jak wygląda sytuacja za granicą?
Historia imperium rybackiego przebranżowionego na biznes narkotykowy natychmiast porwała globalną widownię platformy. Choć na minuty wyświetleń i inne dokładne statystyki streamera będziemy musieli jeszcze zaczekać, wiemy, iż już we wtorek „Nabrzeże” było numerem jeden na toplistach streamera w blisko 40 krajach. Obok Polski najchętniej oglądano w m.in. Ukrainie, Szwajcarii, Szwecji, Norwegii, Grecji, Belgii i Australii.

Czy taki rozgłos aby na pewno należy się serialowi? jeżeli jeszcze nie mieliście okazji, sprawdźcie, co Serialowa napisała o nowym hicie Netfliksa. Spoiler: mieliśmy do produkcji, w której główną rolę gra Holt McCallany z „Mindhuntera” pewne zastrzeżenia. Sprawdźcie tutaj: Nabrzeże – recenzja serialu.
A o czym dokładnie jest serial „Nabrzeże”? Kryminalna produkcja przedstawia historię rodziny Buckleyów, która od dekad kontroluje branżę rybacką na terenie Karoliny Północnej. Ich imperium przeżywa kryzys, odkąd patriarcha Harlan Buckley (McCallany) przeszedł dwa ataki serca. Jego bliscy usiłują desperacko uratować rodzinny biznes, co koniec końców prowadzi ich na ścieżkę biznesu narkotykowego.
Obok McCallany’ego obsadę serialu „Nabrzeże” tworzą przede wszystkim Maria Bello („Awantura”), Jake Weary („Animal Kingdom”) i Melissa Benoist („Supergirl”). Co ciekawe, najważniejszy element historii wziął się… z życia twórcy serialu, Kevina Williamsona („Jezioro marzeń”) – sprawdźcie w jaki sposób serial bazuje na faktach.