"Diversion End": w ten wierzyliśmy tylko my
To historia dla tych, którzy wierzą w marzenia i nie poddają się. "Diversion End to film, który w 2017 roku podbił kilka festiwali.
Podczas Koszalińskiego Festiwalu Debiutów Filmowych "Młodzi i Film" tytuł zdobył Nagrodę Jury Młodzieżowego za "świeże spojrzenie na kino gatunków, zaufanie do widza i wiarę w jego inteligencję". W Londynie w ramach International Filmaker Festival of World Cinema Andres Faucher zdobył nagrodę za najlepszą drugoplanową rolę męską. A na Bilbao International Digital Festival "Seriesland" nagrodę dla najlepszego aktora drugoplanowego otrzymał Michał Krzywicki - reżyser i odtwórca jednej z ról.Reklama
Film w reżyserii Michała Krzywickiego ("Nieprzyjaciel"), realizowany we współpracy z Dagmarą Brodziak ("Camper", "Imago", "Nieprzyjaciel"), Łukaszem Suchockim ("Camper") i Marą Tamkovich ("Pod szarym niebem"), musiał czekać aż osiem lat, żeby zobaczyła go szeroka publiczność. Produkcja jest od niedawna dostępna w serwisie Youtube - kliknij tutaj!
- W 2015 roku narodził się pomysł na film, w który wierzyliśmy tylko my. Nie mieliśmy budżetu, doświadczenia (oboje z Michałem Krzywickiem dopiero kończyliśmy Warszawską Szkołę Filmową na Wydziale Aktorskim) ani kontaktów w branży. Ale mieliśmy jedno: wewnętrzny imperatyw, by opowiedzieć tą historię, buntowniczo, gatunkowo po swojemu i zyskać chociaż trochę wpływu i sprawczości na naszą karierę. Wyszliśmy od postaci, które jako młodzi aktorzy chcielibyśmy zagrać. Napisaliśmy je i sami siebie w nich obsadziliśmy - opowiada historię powstania filmu Dagmara Brodziak.
Dzwonili do agentów Quentina Tarantino, Ala Pacino i Martina Scorsese
Ponieważ młodzi ludzie nie mogli znaleźć producenta w Polsce ("to zbyt dziwne kino", "zacznijcie od krótkometrażówki", "najpierw skończcie szkołę") - zaczęli szukać za granicą.
- Przetłumaczyliśmy cały projekt na angielski. Wyszukaliśmy listę firm produkcyjnych z całego świata. I przez rok wysyłaliśmy codziennie maile. Łącznie ponad 10 tysięcy wiadomości. Równolegle prowadziliśmy crowdfundingi, tworzyliśmy dodatkowe materiały i... dzwoniliśmy do agentów Quentina Tarantino, Ala Pacino i Martina Scorsese, pytając o możliwość objęcia patronatu artystycznego nad naszym szalonym filmem - zdradza aktorka.
Kiedy już ekipa chciała się poddać, napisał do nich producent z Paryża. Nie odpowiedzieli od razu, przez dwa tygodnie myśleli, iż to żart. Ale to była poważna propozycja. Ostatecznie powstał pełnometrażowy film, po angielsku, z amerykańską obsadą. Teraz można go zobaczyć online.
"Diversion End" to opowieść o przyjaźni drobnego złodziejaszka i policjanta, wystawionej na próbę przez pewną kobietę. Chcąc uporządkować swoje sprawy wyruszają w drogę, podczas której poznają dwie nie takie zwykłe dziewczyny. Wszyscy zostają uwikłani w podziemny świat, wchodząc w drogę groźnemu kryminaliście.
- To film zrobiony z marzeń, uporu i wiary. Dla tych, którzy myślą, iż się nie da - dodaje Dagmara Brodziak.