Telekamery 2024 rozdane. Wielki triumf Polsatu

swiatseriali.interia.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Gala rozdania Telekamer 2024 odbyła się w poniedziałek 21 października. To wydarzenie jest szczególnym świętem polskiej telewizji oraz uhonorowaniem rodzimych dziennikarzy i artystów. Kto wrócił do domu ze statuetką?


Telekamery 2024: kto zdobył statuetkę?


Na uroczystej gali nie zabrakło znanych i cenionych twarzy związanych z polską kulturą. Na wydarzeniu gościli m.in.: Arkadiusz Jakubik, Bartłomiej Topa, Adam Woronowicz, Magdalena Różczka, Vanessa Aleksander czy Katarzyna Konieczna. Publiczność mogła głosować na swoich ulubieńców od 9 września do 4 października.
Pełna lista zwycięzców:


Komentator/Prezenter/Dziennikarz sportowy: Paulina Chylewska
Informacje i publicystyka: Diana Rudnik
Najlepsza jurorka: Ewa Kasprzyk ("Tańca z gwiazdami")
Najlepszy format rozrywkowy: "Twoja twarz brzmi znajomo"Reklama
Najlepsza aktorka: Vanessa Aleksander
Najlepszy aktor: Filip Gurłacz
Najlepszy serial: "1670"
Olśnienie "Tele Tygodnia": Eryk Kulm Jr.


Telekamery 2024: nie obyło się bez kontrowersji. Widzowie niezadowoleni


Dawniej gala rozdania Telekamer była czymś uroczystym, nazywano ją choćby polskimi Oscarami czy nagrodami Emmy. w tej chwili kilka pozostało po dawnym przepychu; impreza stała się skromniejsza, a w tym roku wywołała wśród widzów szczególne rozczarowanie.
Publiczność mogła głosować na swoich ulubieńców poprzez wysyłanie SMS-y. Nic więc dziwnego, iż brak transmisji gali w telewizji czy na platformie You Tube odebrali jako rozwścieczające zaniedbanie. W mediach pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy w stronę organizatorów wydarzenia:
"Kpina! W dzisiejszych czasach, żeby choćby na YouTubie nie było transmisji. Ludzie głosują, wydają kasę na SMS-y i tak zostali potraktowani", "Jest nam przykro jako fanom Telekamer, iż nie ma transmisji gali. Głosujemy, wysyłamy SMS, kupujemy Teletydzień i w ogóle śledzimy gwiazdy i żyjemy z nimi, a nie możemy obejrzeć gali i kibicować, chociażby choćby online na YouTube".
Zobacz też: Wraca na mały ekran. W takiej roli gwiazdy "Gry o tron" jeszcze nie widzieliście
Idź do oryginalnego materiału