Rola Zawiei z „Odwilży” nie należy do najłatwiejszych zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Która scena sprawiła największą trudność Katarzynie Wajdzie w zakończonym właśnie 3. sezonie?
Wydaje się, iż zakończony właśnie 3. sezon serialu „Odwilż” był tym najbardziej wymagającym fizycznie dla Katarzyny Wajdy portretującej Zawieję. W rozmowie z Serialową gwiazda hitu kryminalnego zdradziła, która scena tym razem sprawiła jej najwięcej trudności.
Odwilż sezon 3 – Katarzyna Wajda i najtrudniejsza scena
Pod koniec 3. sezonu „Odwilży” Zawieja ląduje w lodowatej Odrze i jeżeli zastanawialiście się, jak dokładnie wyglądało to na planie, to Katarzyna Wajda ma dla was odpowiedź. To właśnie ten (dosłownie mrożący krew w żyłach) fragment sprawił aktorce największą trudność przy pracy nad serialem – i to zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Rzućcie okiem, co powiedziała nam gwiazda hitu HBO Max.
— Wszystko było dużym wezwaniem, ale największym była ta woda, Odra nocą. Tak, to naprawdę był skok do wody. Wynurzanie się i ta scena na kole, z 11-letnią bohaterką, to było naprawdę w wodzie w Odrze w nocy. I myślę, iż to był chyba najtrudniejszy psychicznie dla mnie dzień we wszystkich trzech sezonach. Doszło do takiego momentu, iż naprawdę miałam taki kryzys psychiczny, iż nie chciałam już wejść do wody, iż się popłakałam z tej bezsilności właśnie. Z bezsilności i z tego, iż pierwszy raz czułam, iż nie chcę udowodniać, iż wszystko mogę, iż wszystko zrobię w tych scenach, tylko naprawdę się czuję bezsilna, zmęczona, wrażliwa i chcę do domu, chcę gorący prysznic i iż to aż boli.
Kontynuując swą wypowiedź, Wajda zdradziła również nieco kulis wymagającego fragmentu, jak choćby ilość dubli czy konsekwencje, które z czasem odczuło jej ciało i organizm. Koniec końców gwiazda „Odwilży” przyznała, iż jest bardzo zadowolona z finalnego efektu i pracy o takim stopniu adrenaliny. Jak powiedziała, tak wymagające sceny kaskaderskie są w stanie jak najbardziej nauczyć ją czegoś o samej sobie.
— Wchodzenie do tej wody już chyba za piątym razem w dublach, w mokrych rzeczach – czekaliśmy między ujęciami w mokrych ciuchach, w namiocie, który był nagrzewany, ale byłam już w mokrej piance i w mokrych jeansach, w butach, we wszystkim – i potem ta różnica temperatur i wejście do wody, a było chyba 5 czy 6 stopni na zewnątrz, było bardzo trudne. Nie przeziębiłam się, ale stałam pod prysznicem chyba przez 20 minut. I to było największe wyzwanie. (…)
Takie sceny też mnie kręcą. Ja bardzo lubię kaskaderskie sceny i rzeczywiście mogę być z siebie dumna, iż w tym 3. sezonie – zresztą przez większość czasu też tak było w pozostałych – wszystko to byłam ja i nie miałam dublerki, więc naprawdę cieszę się i jestem wdzięczna mojemu ciało, iż jest sprawne fizycznie i iż jest w stanie przejść przez te rzeczy i iż to jest fajne doświadczenie.
Za scenariusz 3. sezonu „Odwilży” odpowiadają Kevin Rundle i Bartosz Janiszewski. Raz jeszcze reżyseruje Xawery Żuławski. W pozostałych rolach występują m.in. Bartomiej Kotschedoff, Piotr Trojan („Znaki”), Marta Malikowska („Skazana”), Karol Dziuba („Algorytm miłości”) i powracający do swych ról Juliusz Chrząstowski, Ewa Skibińska czy Andrzej Grabowski.
Jeśli chcecie poznać opinię Serialowej o nowej serii, zerknijcie tutaj: Odwilż sezon 3 – recenzja. Gwiazdy wprost mówią, iż to 3. sezon „Odwilży” jest najlepszy i trudno się z nimi nie zgodzić. A czy będzie 4. sezon „Odwilży”? Sprawdźcie, do takiego chcieliby zobaczyć w nim aktorzy.










