Czarujący miłośnicy mrocznego kabaretu metalowego TARDIGRADE INFERNO szykują się do wydania swojego trzeciego albumu studyjnego zatytułowanegoHush.
Album jest porywającym rezultatem ewoluującego, charakterystycznego stylu TARDIGRADE INFERNO i czystej mocy ich występów na żywo. To, co naprawdę definiuje zespół, to wrażenia, jakich słuchacz doświadcza podczas koncertów, przemyślane teksty, ironiczne teksty i uderzająca, niezwykle estetyczna oprawa wizualna. W czerwcu 2025 roku TARDIGRADE INFERNO wydało nastrojowy i emocjonalny album koncertowy „Made In Hell” , który ukazuje ich drapieżne wykonanie i więź z publicznością. Hush łączy wszystkie te atuty z autentycznym brzmieniem, prezentowanym ze studyjną precyzją.
Poczuj przedsmak Hush dzięki oficjalnemu teledyskowi do pierwszego singla z albumu „Hide 'n' Seek”. Oglądaj teraz na
Posłuchaj „Hide 'n' Seek” naSpotify i Apple Music .
Album „Hush” ukaże się 5 marca na CD, w wersji cyfrowej i czterech ekskluzywnych wydaniach winylowych. Zamów go w przedsprzedaży na stronie https://tr.ee/TiHush.
Tracklist:
1. The Final Show
2. Hide 'n' Seek
3. Deadly Fairytales
4. All In your Head
5. Dead Fish Smile
6. Subatomic Heist
7. I.C.D.
8. Goor
9. Hush
10. Hypograph
11. I Am Eternal
Hush naturalnie kontynuuje tam, gdzie zakończył się utwór „Burn the Circus” z 2023 roku. Na początku słychać trzask płonącego cyrku. Ocalałe radio odtwarza żałobną melodię, rozpoczynając wielkie widowisko pośród popiołów. Niczym potężny płonący feniks, TARDIGRADE INFERNO rozkłada skrzydła z żywiołową siłą. Zmiata to, co pozostało, i odzyskuje swoje miejsce w centrum uwagi.
Wspaniała Darya Rorria posługuje się swoim elastycznym kontraltem, by opowiadać historie dalekie od radosnych. Jej ekspresyjny wokal pulsuje w rytm muzyki. Ostro się drapie, płynie lirycznie, rozchodzi się w miękkiej, aksamitnej ciszy i cichnie, aż w końcu przechodzi w tragiczny szept. Przeskakuje przez napięte fragmenty, by następnie opaść w niski, intymny ton. Teksty są naładowane aż do elektrycznego trzasku, dokładnie tak, jak można się spodziewać po TARDIGRADE INFERNO.
Ich charakterystyczne klawisze brzmią jeszcze bardziej retro-futurystycznie, nawiązując do klasycznych horrorów z przeszłości. Gitara zachowuje się jak najdziksze stworzenie na prerii, z furią odziane w wypolerowany surdut szanowanego dżentelmena. Bas ma pokrętło „AWESOME” ustawione na 100%. Perkusja jest emocjonalna, dynamiczna i żywa. Całość tworzy znajome, a jednocześnie bardziej szczere i odkrywcze brzmienie. Muzyka staje się niemal widoczna, niemal namacalna.
Zespół TARDIGRADE INFERNO zawsze przywiązywał szczególną wagę do wizualnej strony swojej twórczości – od kostiumów scenicznych i postaci, po okładki albumów. Okładkę albumu „Hush” stworzyła artystka Milena Kress w mrocznym, estetycznym stylu. To pierwsze doświadczenie zespołu z malarstwem analogowym – dzieło jest olejne na płótnie. Oddaje niepokój i intensywność emocji, które odzwierciedlają teksty piosenek z albumu. Po raz pierwszy maskotka zespołu, Tardigrade, nie pojawia się na okładce. Symbolizuje to swego rodzaju dojrzewanie. Zabawki zostały porzucone w pokoju dziecięcym.
Miksem, masteringiem i produkcją zajął się Vladimir Lehtinen, który współpracuje z zespołem nieprzerwanie od czasu wydania EP-ki „The Worst of Me” . Vladimir pomógł zespołowi uchwycić energię koncertów, nie tracąc przy tym studyjnego szlifu nagrań.







