Tarczyński rozpływa się nad Kaczyńskim. "Kocur taki, iż szok"

gazeta.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Wywiad Tarczyńskiego wywołał burzę. Kaczyńskiego nazwał 'kocurem'. Fot. @Sejm RP, @zurnalistapl/ YouTube


Dominik Tarczyński pojawił się ostatnio w podcaście Żurnalisty. W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat Jarosława Kaczyńskiego. Takich słów o polityku chyba nikt się nie spodziewał.
Dominik Tarczyński to jeden z bardziej kontrowersyjnych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Ostatnio europoseł udzielił wywiadu Żurnaliście, w którym poruszył nie tylko mnóstwo osobistych wątków, ale także skomentował obecną sytuację polityczną. interesujące słowa padły na temat Jarosława Kaczyńskiego. Ktoś tu jest chyba jego wielkim fanem.

REKLAMA







Zobacz wideo Najgorszy i najlepszy polityk według przechodniów



Dominik Tarczyński rozpływa się nad Kaczyńskim. "On tak klei, że..."
Polityk nie ukrywał, iż prezes Prawa i Sprawiedliwości jest dla niego ogromną inspiracją. - My mamy takie wyobrażenie, iż ludzie tak 70 plus to już nie bardzo kleją, nie? On tak klei wszystko, rzeczywistość, on wszystko widzi, wyłapuje niuanse. Jest arcyciekawą personą - mówił. Później dodał, iż Kaczyński jest bardzo skryty. Zyskuje natomiast, jeżeli się go bliżej pozna. - To jest najciekawsze. Znają go tylko i wyłącznie z tego, iż ma kota. Jest takim gościem, iż jak się z nim posiedzi jeden wieczór i pozna go po prostu... Kocur jest taki, iż szok, naprawdę. Po prostu to, jaki ma dystans do siebie... To, w jaki sposób siebie określa. To, jak czai wszystko... - nie mógł wyjść z podziwu Tarczyński. Później rozmowa zeszła na nieco poważniejsze tematy.


Dominik Tarczyński ostro o feministkach. "Leją facetów w twarz"
Europosłowi nie podoba się to, w jakim kierunku zmierzają feministyczne ruchy w Polsce. - Kobiety, wiesz, leją facetów w twarz, przypadkowych facetów, którzy otwierają im drzwi, bo są feministkami. To jest szaleństwo - tłumaczył. Jaka zatem powinna być kobieta według Tarczyńskiego? - Chciałbym, aby moja kobieta pachniała, była piękna, by miała pasje, by je realizowała, by pracowała, ale aby nie była facetem. (...) Wiesz, obsypujemy je kwiatami, a nie obkładamy jakimiś opresjami. Naprawdę chciałbym, aby moja przyszła żona miała po prostu piękne życie, żeby miała piękne perły, aby miała wspaniały basen, w którym pachnie i się nie obrażała, iż otwieram jej drzwi od auta albo od restauracji - mówił. ZOBACZ TEŻ: Ekspert ocenił przemowę Kaczyńskiego. "Jedno z lepszych". Jest jednak jeden problem. [PLOTEK EXCLUSIVE]
Idź do oryginalnego materiału