Talking Heads pokazali teledysk do „Psycho Killer”

strefamusicart.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Talking Heads – Psycho Killer


To nie żart ani retro moda — Talking Heads, jeden z najważniejszych zespołów w historii muzyki alternatywnej, świętuje swoje 50-lecie! I robi to z przytupem, prezentując oficjalny teledysk do „Psycho Killer”, utworu, który na zawsze zapisał się w historii rocka, punku i nowej fali.

„Psycho Killer”, wydany w 1977 roku na debiutanckim albumie Talking Heads: 77, to kawałek, który z miejsca stał się ikoną — dzięki mrocznej, pulsującej linii basu, niepokojącemu tekstowi i charakterystycznemu wokalowi Davida Byrne’a. Po dziś dzień trudno pomylić ten numer z czymkolwiek innym.

A teraz — po niemal pół wieku — zespół zaprezentował nowy, oficjalny klip, który łączy estetykę retro z nowoczesną narracją wizualną. Wideo oddaje psychodeliczny, napięciowy klimat utworu, jednocześnie prezentując go w świeżym kontekście dla współczesnej publiczności.


Założeni w Nowym Jorku w 1975 roku, Talking Heads błyskawicznie stali się jednym z najbardziej wpływowych zespołów swojej epoki. Ich unikalne połączenie punka, art rocka, funku i muzyki świata z awangardową estetyką i inteligentnym komentarzem społecznym sprawiło, iż byli zawsze o krok przed wszystkimi.

Zespół zakończył działalność w 1991 roku, ale ich muzyka — i wpływ — wciąż rezonują. W 2002 roku Talking Heads zostali wprowadzeni do Rock and Roll Hall of Fame, a ich koncertowy film „Stop Making Sense” do dziś uchodzi za jeden z najlepszych w historii.

Dlaczego „Psycho Killer” teraz?
Wydaje się, iż nowy klip to nie tylko gest nostalgii, ale też próba przypomnienia światu, jak bardzo muzyka Talking Heads pozostaje aktualna. W erze lęków, paranoi i tożsamościowych napięć – „Psycho Killer” brzmi dziwnie na czasie.

Oficjalny klip można już obejrzeć w serwisie YouTube – i zdecydowanie warto to zrobić. To więcej niż nowa wersja klasyka. To celebracja stylu, oryginalności i odwagi twórczej, której dziś tak bardzo brakuje.


„My nie graliśmy tylko dla epoki. My ją tworzyliśmy.” – zdaje się mówić Byrne, bez wypowiadania ani jednego słowa.
50 lat minęło – ale Talking Heads dopiero się rozkręcają.

Idź do oryginalnego materiału