Iwona Mazurkiewicz poznała Gerarda Makosza w "Sanatorium miłości". Para jednak nie związała się w randkowym show TVP. Jednak bardzo się zaprzyjaźnili i zdobyli sporą sympatię widzów. Po wyjeździe z Ustronia, gdzie nagrywano show, kuracjusze postanowili kontynuować swoją znajomość. Uczucie między seniorami zaczęło pojawiać się po wspólnym wypadzie na kawę. Jakiś czas później para postanowiła razem zamieszkać.Reklama
Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz z "Sanatorium miłości" zachęcają do aktywności
Bohaterowie "Sanatorium miłości" od kilku lat udowadniają, iż życie zaczyna się po 60., a na miłość nigdy nie jest za późno. Gerard Makosz w dniu swoich 80. urodzin oświadczył się Iwonie Mazurkiewicz. Stało się to 10 lipca 2021 roku na Zamku Królewskim w Niepołomicach. Dwa lata później, 5 sierpnia 2023 roku, kuracjusze wzięli w tym samym miejscu ślub.
"Niepołomice to moje rodzinne miasto, tam się urodziłem, tam chodziłem do szkoły podstawowej i liceum, właśnie na zamku. To tam robiłem maturę, potem po studiach wyruszyłem na Śląsk. Kocham Niepołomice, to fantastyczne miasto" - mówił przed ślubem Gerard z Sanatorium miłości.
Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości" wyjechali na bajeczne wakacje
Teraz kolejny raz Iwona i Gerard pokazali, iż metryka nie ma znaczenia, jeżeli w grę wchodzi pasja. Para uwielbia podróżować i jeżdżą po całej Polsce. Często przyjmują zaproszenia i zachęcają innych emerytów do aktywności. Pod koniec listopada wybrali się jednak dużo dalej.
Iwona i Gerard wybrali się do Dubaju oraz Kataru. Swoją podróż, która była pełna niezwykłych wrażeń i nowych doświadczeń, relacjonowali w mediach społecznościowych.
"Dubaj przez cały czas zachwyca swoją architekturą i wspaniałą atmosferą. Tu wszystko jest naj... Chociażby jak dotąd, najwyższy budynek świata - Burdż Chalifa liczący 828 metrów wysokości" - opisywali wrażenia na Facebooku.
W Katarze natomiast para zwiedziła m.in. amfiteatr.
"Zachwyca też amfiteatr wykonany na styl grecki, ale także nawołujący do tradycji zabudowy Kataru. Amfiteatr ma wielkość 3275 metrów kwadratowych i może pomieścić 5000 widzów. Ciekawostką jest również, iż woda, prąd i rozmowy telefoniczne dla rodowitych Katarczyków są za darmo. A tych w Katarze jest tylko około 5 procent" - relacjonują Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości".
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Iwona i Gerard z "Sanatorium" żyją na dwa domy. Jeden to posiadłość z basenem
Nowy etap Iwony i Gerarda z "Sanatorium miłości". Zrobią to po raz pierwszy od dawna
Tak Iwona i Gerard z "Sanatorium" spędzają miesiąc miodowy. Powiało egzotyką...