Tak wygląda grób Violetty Villas. Internauci piszą o jednym. "Przerażające"

gazeta.pl 5 godzin temu
Na grobie Violetty Villas pojawił się nietypowy znicz, który zapoczątkował dyskusję w mediach społecznościowych. Zdania są podzielone.
Violetta Villas była popularną artystką estradową. Jej ostatnie lata życia nie należały do najłatwiejszych. Mieszkała z opiekunką Elżbietą B. w posiadłości w Lewinie Kłodzkim, w której panowały koszmarne warunki. Wokalistka zmarła w 2011 roku, a oględziny zwłok wykazały, iż miała na ciele liczne krwiaki i odleżyny. Violetta Villas została pochowana na warszawskich Starych Powązkach. W mediach społecznościowych opublikowano zdjęcie grobu artystki.

REKLAMA







Zobacz wideo Przejmujące sceny na pogrzebie Kołaczkowskiej. Tak ją pożegnano



Zdjęcie grobu Violetty Villas zapoczątkowało dyskusję. "Co to jest?"
Na profilu "Tajemnice Warszawy" na Facebooku pojawiło się zdjęcie miejsca pochówku Violetty Villas. Na grobie położono świeże kwiaty oraz wiązankę. Można dostrzec także nietypowy znicz ozdobiony figurką przypominającą artystkę, z charakterystyczną fryzurą i makijażem. Ten szczegół nie umknął internautom, który wyrazili swoje zdanie w sekcji komentarzy. Nie wszyscy byli zachwyceni. "Ktoś taką głowę na nagrobku postawił? Przerażające", "Co to jest?", "Pomysł nie do akceptacji", "Straszne" - pisali. Nie zabrakło także pozytywnych komentarzy. "To jest znicz. Robi to jakaś anonimowa osoba", "Ktoś bardzo się napracował. Bardzo interesujący jest też znicz. Jest to coś nowego, nowe rzeczy zawsze wzbudzają emocje", "Bardzo ciekawe" - czytamy.





Fani pamiętają o Violetcie Villas. Tak uczcił ją uczestnik "Mam talent!"
Twórczość Violetty Villas do dziś żyje w pamięci jej fanów. Wokalistkę postanowił uczcić Madox, muzyk znany z programu "Mam talent!". Z okazji Dnia Matki opublikował w mediach społecznościowych nagranie z własnym wykonaniem "Listu do matki" z repertuaru legendarnej wokalistki. Jego interpretacja słynnej piosenki spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem. "Pięknie", "Cudownie", "Dziękuję jako mama i wzruszam się w imieniu twojej" - mogliśmy przeczytać w komentarzach.
Idź do oryginalnego materiału