Tajemnica Szpicbródki. Król kasiarzy zniknął jak dym z kabaretu
Zdjęcie: Stanisław Cichocki Szpicbródka – policyjna kartoteka. Jedno z najstarszych zachowanych zdjęć legendarnego kasiarza.
"Szpicbródka! Kto nie zadrży, słysząc ten niesamowity dźwięk!" — pisał "Tajny Detektyw" w 1937 r. W cieniu trupów, rewolwerów i brutalnych napadów epoki, pojawił się on: włamywacz w meloniku, z brodą przystrzyżoną u fryzjera przy Marszałkowskiej w Warszawie. Dżentelmen złodziej i prawdziwy król sejfów. Ostatni taki przestępca i pierwszy, który trafił na afisze.