Tadeusz Drozda ze swoją żoną od ponad 50 lat tworzy zgrane małżeństwo. Satyryk w rozmowie z Plejadą przyznaje, iż jego przepisem na udaną relację jest... ciągła tęsknota. Zdarzało się, iż znikał z domu na ponad miesiąc — w tym czasie skupiał się na rozwijaniu życia towarzyskiego. — Bardziej należałoby zapytać żonę, jak sobie radziła — przyznaje szczerze komik.