Ta trylogia zasługuje na kinową adaptację. Moglibyśmy mieć połączenie Igrzysk Śmierci z Diuną

naekranie.pl 3 tygodni temu
Kosiarze wrócili do łask czytelników, gdy Wydawnictwo Uroboros wznowiło polskie wydanie. Tym samym znalazłam swoją nową ulubioną serię. I błagam w duchu o jej adaptację!Żniwa śmierci to moje zeszłoroczne odkrycie – o ile tak można określić serię książkową, której przeczytanie odkładało się latami. Wznowione wydanie Uroborosa skutecznie zachęciło do nadrobienia zaległości. Pierwsza część, , trafiła do mnie w idealnym momencie. Znudzona schematycznymi obyczajówkami, szukałam nieoczywistych rozwiązań, wielowymiarowych postaci oraz dystopijnych klimatów w dobrze utrzymanym tempie....
Idź do oryginalnego materiału