Media huczą o pojednaniu Dody i Edyty Górniak. Wokalistki padły sobie w ramiona podczas finału "Tańca z gwiazdami". Później spotkały się także na kawie i rozmawiały ponad trzy godziny. Wszystkim pochwaliły się w sieci. - Wiemy, iż czekaliście na ten moment, oto on! - mówiła Doda na relacji. - Pragniemy zainspirować, iż warto być otwartym, odważnym, dobrym, czułym - dodała zadowolona Edyta Górniak. Wieść o pojednaniu wokalistek dotarła choćby do Szymona Hołowni.
REKLAMA
Zobacz wideo Krupa komentuje zgodę Górniak i Dody. "Dostałam..."
Szymon Hołownia o zgodzie Edyty Górniak i Dody. Wspomniał o swojej książce
Ostatnio Szymon Hołownia odpalił transmisję na żywo w mediach społecznościowych. Internauci dopytywali go o to, co sądzi o pojednaniu Dody i Edyty Górniak. Polityk podszedł do tematu z przymrużeniem oka. - Poważnie Doda pogodziła się z Górniak? Słuchajcie, o ile Doda pogodziła się z Górniak, o ile ten news jest prawdą, to mam filar, bardzo poważny do tego, żeby uznać, iż tytuł mojej książki "Nie dajmy się podzielić", która przypominam, iż będzie miała premierę już w ten piątek w Warszawie, jest trafiony w punkt. o ile już takie znaki na niebie i na ziemi, i w innych eonach lub galaktykach się pojawiają, bo tu trzeba czasem mówić też i o tym, iż to w innych galaktykach, iż Doda godzi się z Edytą Górniak. To znaczy, iż wyczułem czas - powiedział. Na koniec Hołownia stwierdził, iż to bardzo dobra wiadomość, która go ucieszyła.
Justyna Steczkowska o koleżankach z branży. "Gratuluję"
Nie tylko Szymon Hołownia zdecydował się skomentować ocieplenie relacji między Dodą a Edytą Górniak. Głos zabrała także Justyna Steczkowska. - Wspaniale, gratuluję. Uważam, iż to wspaniałe. Myślę, iż fani Edyty i fani Dody nie mogli sobie wymarzyć lepszego prezentu na święta. To znaczy, iż wszyscy dojrzewamy, poszerzamy swoją świadomość i rozumiemy ten prosty fakt, iż wszyscy jesteśmy ze sobą połączeni. Że bardziej nam służy miłość oraz empatia niż złość i gniew - powiedziała w rozmowie z Pomponikiem. ZOBACZ TEŻ: Koroniewska nabija się z pojednania Górniak i Dody. Zadzwoniła do Szelągowskiej