"Szybcy i wściekli 11". Tak potoczą się losy popularnego bohatera sagi

natemat.pl 2 tygodni temu
Seria "Szybcy i wściekli" w ostatnich latach zdobyła sławę dzięki widowiskowym, choć często nierzeczywistym scenom kaskaderskim, jednak od ponad 20 lat niezmiennie przyciąga rzesze fanów. Prace na planie filmu "Szybcy i wściekli 11" ruszą na początku przyszłego roku. Fani są niemal pewni, jak potoczą się losy jednego z bohaterów sagi – Hana.


"Szybcy i wściekli 11" będzie kolejną, a zarazem ostatnią częścią kultowej serii o szybkich samochodach i rodzinie Dominica Toretto. Jak podaje portal Screen Rant, w finałowej odsłonie fani mogą spodziewać się sprawiedliwości dla postaci Hana. Na ekranie wciela się w niego Sung Kang.

Przypomnijmy, iż Han miał zginąć pod koniec trzeciego filmu serii – "Szybcy i wściekli: Tokyo Drift". Wątek ten był również kontynuowany w siódmej części sagi. Ostatecznie twórcy postanowili przywrócić tę postać w fabule. Han pojawił się ponownie na ekranie w filmie "Szybcy i wściekli 9".

Na razie nie ujawniono szczegółów najnowszej odsłony. Ostatni film – "Szybcy i wściekli 10" zakończył się w stylu cliffhanger, co oznacza, iż film urywa się w kulminacyjnym momencie, nie wyjaśniając wszystkiego i pozostawiając widza w napięciu, by niecierpliwie oczekiwał kontynuacji. Każdy z tych wątków będzie musiał zostać wyjaśniony widzom, zanim saga dobiegnie końca. Jednym z nich jest powrót na ekrany postaci Gisele.

Han i Gisele doczekają się szczęśliwego zakończenia?


W ostatniej scenie dziesiątego filmu powróciła Gisele, grana przez Gal Gadot. Bohaterka miała zginąć pod koniec szóstej części serii, jednak twórcy zdecydowali się przywrócić ją do historii, podobnie jak wcześniej postać Letty, granej przez Michelle Rodriguez.

Gisele i Han tworzyli parę w piątej i szóstej części sagi. Choć pełnili role drugoplanowe, ich relacja zdobyła ogromną sympatię fanów, którzy liczyli, iż te postacie otrzymają swój "happy end". Wszystko przekreśliła jednak śmierć bohaterki.

Teraz jednak powrót Gal Gadot sprawił, iż widzowie znów liczą na pozytywne zakończenie dla Hana i Gisele, zwłaszcza iż obie postacie poświęciły życie, żeby pomagać swoim przyjaciołom. Druga szansa, którą dostali od twórców, może być okazją do naprawienia ich historii.

Fani zwracają uwagę, iż nie tylko główny bohater – Dominic Toretto, grany przez Vina Diesela, oraz jego najbliżsi zasługują na szacunek w tej opowieści. Powrót Gisele wyraźnie pokazuje, iż scenarzyści mają plany także dla innych postaci, które zdobyły serca fanów.

"Szybcy i wściekli" na ekranie


Seria "Szybcy i wściekli" opowiada o grupie przyjaciół zaangażowanych w wyścigi uliczne, napady i niebezpieczne misje. Początkowo skupiona wokół świata nielegalnych wyścigów, seria rozwinęła się w epicką opowieść o rodzinie, lojalności i starciach z coraz potężniejszymi przeciwnikami.

Film "Szybcy i wściekli 10" miał premierę w maju 2023 roku, a reżyserem filmu był Louis Leterrier. W rolę głównego antagonisty wcielił się Jason Momoa. Prace nad kolejną, ostatnią częścią sagi, mają rozpocząć się na początku przyszłego roku, a premiera planowana jest na 2026 rok. Pojawiły się także doniesienia, iż finałowa odsłona wróci do korzeni serii sprzed 20 lat.

Idź do oryginalnego materiału