Zamiłowanie Polaków do seriali kryminalnym nie jest żadną nowością. Widzowie pochłaniają produkcje brytyjskie, amerykańskie i rodzime, nie mówiąc już o dziełach wywodzących się z państw skandynawskich. Na platformę Disney+ wleciała ostatnio adaptacja powieści szwedzkiego autora Mikaela Niemiego, która powinna spodobać się publicznośći z kraju nad Wisłą.
O czym jest serial kryminalny "Ugotować niedźwiedzia"? Niedawno trafił na Disney+
"Ugotować niedźwiedzia" (oryg. "Koka björn") zabiera nas do 1852 roku. Pastor Lars Levi Læstadius przybywa do wioski Kengis na północy Szwecji z zamiarem ocalenia jej mieszkańców przed pokusami – w tym przypadku mowa o ich alkoholizmie. Razem z duchownym podróżuje przygarnięty przez niego nastolatek imieniem Jussi, który pochodzi z plemienia Saamów.
Gdy w niewyjaśnionych okolicznościach znika pewna pokojówka, rodzina zaginionej zwraca się o pomoc do pastora, gdyż nie ma zaufania do lokalnego szeryfa, który nieustannie pije. Læstadius i Jussi na własną rękę rozpoczynają śledztwo.
W serialu wyreżyserowanym przez Trygve Allistera Diesena ("Wisting") w roli głównej obsadzono Gustafa Skarsgårda, odtwórcę Flokiego w popularnych "Wikingach", a także norwesko-lapońskiego piosenkarza Emila Kárlsena.
W obsadzie znaleźli się również Pernilla August (trylogia prequeli "Gwiezdne wojny"), Magnus Krepper ("Bękart") oraz Ane Dahl Torp ("Brzydka siostra").
"Ta sześcioodcinkowa adaptacja powieści szwedzkiego autora Mikaela Niemiego to osobliwa bestia. Przywołuje piękne wrażenie odizolowanej XIX-wiecznej wioski, ale śledztwo w sprawie morderstwa w jej centrum jest absurdalne" – czytamy w recenzji Lucy Mangan na łamach brytyjskiego dziennika "The Guardian".
Serial "Ugotować niedźwiedzia" miał swoją premierę 15 października na platformie streamingowej Disney+.
