Sztuka wyboru

Zdjęcie: Writing Image by ROBERT SŁOMA from Pixabay

Sztuka wyboru
czyli Macierz Wyborcza o zerowym wyznaczniku

1
Dokonywanie wyboru, szczególnie przedstawicieli władzy, jest umiejętnością, którą nabywa się z czasem. W społeczeństwach dojrzałej demokracji, do czasu gdy o wyborach decydowało to, kto więcej obieca, głośniej to wyartykułuje i kupi większość głosów wyborców, wszystko było poukładane i działało według tejże reguły. Oczywiście na to trzeba było wielu lat i wielu niedoskonałych aktów wyborczych, okupionych najczęściej mało pokojowymi aktami odsunięcia wybranej władzy od koryta. Jednak wiele się pozmieniało gdy w proces wyborczy włączyły się media, a szczególnie te, które nie podlegają kontroli aktualnej władzy, kontroli społecznej ani potencjalnej władzy przyszłej, czy ogólnie rzecz biorąc, żadnej kontroli.

2
Dokonywanie wyboru, szczególnie przedstawicieli władzy, jest umiejętnością, którą nabywa się z czasem. W społeczeństwie niedojrzałym, jakim jeszcze jest społeczeństwo Rzeczpospolitej, nie dość, iż stare mechanizmy demokracji już nie działają, to nie działa też żadna kontrola treści w mediach. Owszem, treści w mediach takich jak radio czy telewizja są moderowane i podlegają kontroli, ale z tym samym zastrzeżeniem, iż media publiczne podlegają kontroli aktualnej władzy, zaś media prywatne podlegają kontroli potencjalnej władzy przyszłej. Społeczeństwo o kontroli tychże mediów może jedynie pomarzyć.

3
Dokonywanie wyboru, szczególnie przedstawicieli władzy, jest umiejętnością, którą nabywa się z czasem. Nie inaczej jest z dokonywaniem partnerów życiowych. Jedni, co i rusz obstawiają innego konia, nie mogąc się ostatecznie zdecydować. Inni decydują się po długim namyśle. Jedno i drugie nie gwarantuje sukcesu, co potwierdza wzrastająca liczba rozwodów przy malejącym wskaźniku zawieranych związków. Również rozstania w związkach nieformalnych obarczone są tym samym syndromem niedopasowania, tyle iż nikt tego oficjalnie rejestruje, bo po co, skoro coś jest nieformalne. Jednak czasem udaje się dobrze wybrać, jak nie przymierzając my z małżonką, obchodzący właśnie dzisiaj 38 (trzydziestą ósmą) rocznicę ślubu i choćby pogoda dzisiaj jest taka sam jak wtedy. Lej i zimno jak diabli, co winno było wróżyć jak najgorzej. Tymczasem ułożyło się dobrze, co jedynie, jako wyjątek, potwierdza zasadniczą regułę, iż dokonywanie wyboru, szczególnie, jest umiejętnością, którą nabywa się z czasem ale niekoniecznie wszystko zależy od nas samych.

4
Dokonywanie wyboru, szczególnie przedstawicieli władzy, jest umiejętnością, którą nabywa się z czasem. Gorzej, iż dla adekwatnego wyboru, tak władzy jak i przyszłego partnera życiowego, potrzebna jest trzeźwość umysłu, by nie powiedzieć prozaicznie – trzeźwość jako taka. Tymczasem już Julian Tuwim ostrzegał, iż cyt. „Czysta Wyborowa, wpływa na czystość wyborów”, koniec cytatu. Idąc tym tropem, dawna władza, choć rzucała na wybory do pustych sklepów mięsnych duże ilości szynki i kiełbasy, to jednak sklepy monopolowe zamykali, nie wiedzieć czemu, wcześniej. Ostatecznie i tak nie miało to wtedy znaczenia, bo cokolwiek (nie mylić z kogokolwiek) wrzucało się wtedy do urn, to z urn wychodzili wciąż ci sami „wybrańcy narodu”.

5
Dokonywanie wyboru, szczególnie przedstawicieli władzy, jest umiejętnością, którą nabywa się z czasem. Czasem jednak dokonywanie wyboru przedstawicieli władzy przekracza możliwości pojmowania przeciętnego obywatel, a choćby obywatela zaangażowanego i zorientowanego w tejże władzy niuansach. O ile jeszcze w pierwszej turze, jedynym ograniczeniem dokonania jakiegokolwiek wybory, może być wspomniana wcześniej Czysta Wyborowa, o tyle w drugiej turze, wbrew ludzkiej naturze, możliwej jest głosowanie , tylko po „denaturze”. Wiadomo bowiem, iż w naszym kRAJU, a nasz kRAJ, to jest taki k…RAJ, iż trudno to rozumem ogarnąć, jedyny wybór jaki mieć będziemy to między tym, co było, a tym, co było. O wyborze tego, co mogłoby być, mowy nie ma, bo wiadomo… Są tylko dwie opcje do wyboru. Reszta jest niewybieralna. I na nic tu upływ czasu oraz przypuszczenie, iż dokonywanie wyboru, szczególnie przedstawicieli władzy, jest umiejętnością, którą nabywa się z czasem. W naszym przypadku, z czasem, nabiera się jedynie doświadczenia, iż żyjemy w takim ustroju iż wyborcom zapewnia się jedynie czynne prawo wyborcze. Bierne należy się jedynie miernym ale wiernym.

7
Kto śledzi moje wpisy wie, iż wczoraj pokusiłem się o zapisanie Macierzy Wyborczej na drugą turę wyborów, bo wiadomo, iż w pierwszej nic się ostatecznie nie dokona i wiadomo kto się w drugiej turze znajdzie. Dla podanej przeze mnie wczoraj Macierzy Wyborczej (macierz kwadratowa 4×4), przy założeniu, iż znajdą się w niej:
Obywatelski = 11 (liter) Kandydat = 8 (liter)
Koalicja=8 (liter) Obywatelska = 11 (liter)
oraz przy przyjęciu, iż ich szanse na sukces i porażkę są jednakowo prawdopodobne i wynoszą albo KO albo OK., a każda litera ma tutaj wartość 1 (jeden), obliczony zarówno algorytmem Bareissa zwanym metodą Gaussa-Montante jak i metodą Leibniza wyznacznik Macierzy Wyborczej wynosi zero (0). Oznacza to ni mnie, ni więcej, iż po wyborach nic się u nas nie zmieni. Dalej będziemy żyć w naszym kRAJU, a nasz kRAJ, to jest taki k…RAJ, iż trudno to rozumem ogarnąć.

Bydgoszcz, 16 maja 2025 r.,

© Wojciech Majkowski