Rano internet obiegł sensacyjny viral. W „Pytanie na śniadanie” wystąpił magik, któremu nie do końca wyszła sztuczka z gwoździem i przebił Marzenie Rogalskiej dłoń. Na stole cztery torby, z jednej z nich magik wyjmuje deskę z wbitym w nią na sztorc gwoździem. Pokazuje gwóźdź Marzenie Rogalskiej, po czym każe jej sprawdzić czy ostry. Gdy Rogalska potwierdza, konkluduje, iż będzie mniej boleć. Deseczka z gwoździem trafia ponownie do torby, gdzie magik wsadza jeszcze na chwilę dłoń. Potem następuje zamieszanie torbami (wyjątkowo krótkie, dwa ruchy ręką, w trakcie których magik nie zdążyłby wymienić toreb miejscami) i ustawienie ich na blacie (jak się potem okazuje, w tej samej kolejności co poprzednio). Magik uderza dłonią mocno w jedną z toreb. Na szczęście, nie ma w niej gwoździa. Potem następuje scenka udawanego odchodzenia Tomasza Kammela i Marzeny Rogalskiej ze sceny, po której magik ujmuje dłoń Rogalskiej w swoją dłoń, odgrywają odrobinę strachu i wtem…
Ałaaaaaaaaa, ałaaaaaaaaaa, ała.
Dłoń Marzeny Rogalskiej zostaje przebita gwoździem. Rogalska krzyczy, magik rzuca: „O kurwa, przepraszam…”, i razem schodzą ze sceny, zostawiając na niej ucieszonego Tomasza Kammela.
A co wydarzyło się naprawdę? 🙂
Sztuczka z gwoździem jest tak oklepanym numerem, iż doczekał się kilku różnych wersji. zwykle wygląda tak, iż w momencie umieszczania deseczki z gwoździem, magik wsadza do torby całą dłoń i kładzie gwóźdź OBOK deseczki (BTW, na Aliexpress można kupić taki zestaw z pilotem). Potem następuje kilka uderzeń w kolejne torby i z ostatniej magik triumfalnie wyjmuje deseczkę ze sterczącym gwoździem. Oczywiście w kulturze, w której faile są nośnym tematem, sztuczkę może być też takie zainscenizowanie sceny, by wyglądało na przebicie dłoni gwoździem. Jak to zrobić?
DOBRZE:
Początek jest identyczny, jak w przypadku tradycyjnej sztuczki. Magik chowa do środka deseczki z gwoźdźmi, tak by gwoździe leżały w torbie, a nie stały na sztorc, potem inscenizuje mieszanie, ale tak by asystent lub on sam zawsze był świadom w której torebce jest gwóźdź. Chwyta dłoń asystenta, uderza nią o torbę, a asystent zaczyna krzyczeć.
ŹLE:
Magik nieudolnie inscenizuje mieszanie, ustawia torbę z gwoździem w tym samym miejscu, w którym była wcześniej, chwyta dłoń asystenta, asystent zaczyna krzyczeć, a potem następuje uderzenie.
DOBRZE:
Operator kamery utrzymuje kamerę cały czas na twarzy asystenta, tak by nie było widać nienaruszonej torby
ŹLE: Operator kamery pokazuje torbę i dłoń asystentki zanim pojawi się w niej gwóźdź wsunięty przez sztukmistrza.
DOBRZE: Sztukmistrz wsuwa gwóźdź w dłoń tak, by wystawał łebkiem.
ŹLE:
Sztukmistrz wsuwa gwóźdź w dłoń tak, by wystawał efektownym szpikulcem (ale tak, iż nie ma szans wbić się w dłoń)
DOBRZE:
Operator kamery nie pokazuje więcej torby, a magik zajmuje się asystentką.
ŹLE:
Operator kamery pokazuje jak magik zamiast zająć się asystentką, zajmuje się układaniem papierowej torby.
DOBRZE:
Operator kamery nie pokazuje jak magik wbija asystentowi palec w dłoń.
ŹLE:
Magik wbija palec w „skaleczoną dłoń” wyjmując wcześniej absolutnie czysty i niezakrwawiony gwóźdź
BONUSOWE ŹLE: Nie dzwoń potem na losowe numery z nagraniem: „Pytanie na śniadanie w TVP. Sprawdź czy za chwilę dostaniesz SMSa w sprawie w losu na 23 tysiące złotych” i nie wysyłaj potem takich SMSów:
Reasumując: TVP sięga dna, próbując ograć sobie oglądalność tanią kontrowersją i kiepsko zaaranżowanymi magicznymi sztuczkami z podwójnym dnem. Słabe to, ale przy bieżącym klimacie politycznym trudno spodziewać się czegoś lepszego. Co zabawniejsze, gdy akcja uderzyła w zaangażowanego magika, TVP zaczęło się wycofywać, prosząc o powstrzymanie się od hejtu i twierdząc, iż dłoń została tylko lekko draśnięta, co tym bardziej potwierdza teorię, iż okrzyk bólu był zaaranżowany.
Podaj wpis dalej, używając przycisków poniżej, jeżeli uważasz zachowanie TVP za żenujące.