"Hotel Paradise" powrócił na antenę TVN 7 z dziesiątą edycją show początkiem marca. Choć od rozpoczęcia programu minęło zaledwie kilka odcinków już wielokrotnie zdążyły one zaskoczyć telewidzów. Przypomnijmy, iż doszło już m.in. do pierwszego pojedynku, który poprowadziła nowa prowadząca - Edyta Zając. Wygrał go Tymek, a wytypowana także wcześniej Weronika była zmuszona opuścić show. Całej sytuacji towarzyszyło wiele emocji, a sama uczestniczka rozpłakała się przed kamerami. W ósmy odcinku główne poruszenie wywołało jednak coś całkiem innego - pojawienie się w "Hotelu..." nowej osoby.
REKLAMA
Zobacz wideo Zapytaliśmy Edytę Zając, czy sama poszłaby do "Hotel Paradise". Ale reakcja!
"Hotel Paradise". Nowa uczestniczka wywołała poruszenie. Co zdążyło się wydarzyć?
Do grona uczestników w ósmy odcinku doszła niespodziewanie 21-letnia Amanda z Wrocławia. Jak mogliśmy się dowiedzieć, dziewczyna studiuje ekonomię i pracuje w dużej firmie, a w czasie wolnym gra na fortepianie, trenuje grę w tenisa oraz chodzi na siłownię. - Jestem duszą artystyczną. Skończyłam szkołę muzyczną na fortepianie i do teraz jest to moją pasją. Łączę sobie w sprzeczności, bo delikatność z muzyki, ale z drugiej strony lubię liczyć cyferki - opowiedziała Amanda. Wyjawiła też, jakiego rodzaju partnera szuka w programie. - o ile chodzi o mój typ faceta... Zaradny, towarzyski, piękny dla mnie, uczciwy no i on ma mieć umysł tutaj (pokazując na głowę - red.), bo faceci w dzisiejszych czasach mają go gdzieś indziej - wyjaśniła nowa uczestniczka.
Dotychczasowo przebywające już w "Hotelu..." dziewczyny wyraźnie zobaczyły w Amandzie konkurencję. 21-latka odczuła to m.in. poprzez fakt, iż zaczęły jej unikać. Jako jedyna przyjacielskim podejściem wykazała się Samanta. Wszystko może się jednak zmienić w nadchodzących odcinkach! Już w kolejnym z nich zapowiedziano pojawienie się jeszcze jednego nowego uczestnika - tym razem mężczyzny.
W "Hotelu Paradise" wrze. Alicja i Tymek mocno się starli
Do zmian w relacjach pomiędzy uczestnikami programu dochodzi jak w kalejdoskopie. Jeszcze niedawno, bo w szóstym odcinku skłóceni byli m.in. Alicja i Tymek, którzy tworzą w tej chwili parę. Wszystko zaczęło się od sytuacji, w której chłopak zażartował w sposób, który nie spodobał się jego partnerce w show. - Patrz, ty możesz żartować, a my nie - zaczęła Alicja, po czym prędko ich wymiana zdań przerodziła się w kłótnię. W "Hotelu Paradise" może się to jeszcze nieraz powtórzyć.