Szlakiem sierpniowej pamięci po powiecie sokołowskim

zyciesokolowa.pl 3 godzin temu

Na mapie pamięci powiatu sokołowskiego są różne miejsca związane z rokiem 1920. Po uroczystościach w Sokołowie Podlaskim (pod Pomnikiem Niepodległości i pomnikiem 24 poległych Obrońców Ojczyzny na cmentarzu przy ul. Bartoszowej) grupa obecnych i byłych radnych (Jacek Odziemczyk, Zygmunt Żyluk, Jerzy Błoński) pojechała do kolejnych miejscowości Ziemi Sokołowskiej, aby złożyć kwiaty i zapalić znicze (w imieniu swoim oraz senatora Waldemara Kraski) nad grobami tych co zginęli po to, aby mogła powstać Niepodległa Polska. Skrzeszew i Frankopol, czyli bitwa jak na westernie Ta bitwa to gotowy scenariusz na pasjonujący film wojenny lub western. Obie miejscowości były bowiem niezwykle ważne na strategicznej mapie tej części Polski. Znajdował się most, przez który chciały się wycofać masy sowieckiego wojska, pobite pod Warszawą i przestraszone kontrofensywą znad Wieprza. W kierunku Frankopola zmierzały resztki 2., 17., 21., 8., 10 i 57. bolszewickich dywizji strzeleckich. Byle prędzej za Bug – niosło się po sowieckich szeregach. A w tę samą stronę, tylko od południa, zmierzały siły polskie – celem odcięcia im drogi. Była to Grupa Jazdy Ochotniczej (później jej tradycje bojowe przejmą 19 Pułk Ułanów Wołyńskich i 22 Pułk Ułanów Podkarpackich) pod dowództwem sławnego mjr. Feliksa Jaworskiego. Ułani mieli już za sobą pierwsze sukcesy, zdobyli wcześniej m.in. Międzyrzec Podlaski, Łosice i Mordy. Pod Skrzeszew i Frankopol podchodzili dwiema kolumnami liczącymi łącznie ok. 500 ludz

Idź do oryginalnego materiału