Marek Karwański, masterfranczyzobiorca szkoły muzycznej Yamaha, 30 lat temu jako pierwszy otworzył w Polsce placówkę pod tym szyldem.
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="355" src="//www.youtube.com/embed/cgajqFdSdls?rel=0" width="630"></iframe>– w tej chwili w systemie szkół muzycznych Yamaha w Polsce mamy 100 szkół. Kontrahentów, którzy prowadzą nasze placówki jest troszkę mniej, bo niektórzy mają po 2, 3, a choćby 4 szkoły. Liczba uczniów w szkołach muzycznych Yamaha w Polsce przekracza 10 tysięcy – mówi Marek Karwański, masterfranczyzobiorca szkół muzycznych Yamaha.
Franczyza szkoły muzycznej
Marek Karwański zaczynał od prowadzenia zajęć w domku ogrodnika. Teraz jego placówka ma ok. 200 uczniów, a on – jako masterfranczyzobiorca – rozwija polską część franczyzy Yamahy.
– Kapitałem wejściowym do naszej franczyzy jest zakup instrumentów i w związku z tym można tym sterować swobodnie. Zakładam sytuację, kiedy młody człowiek chciałby otworzyć szkołę muzyczną Yamaha. Nie stać go jeszcze na wszystko, ale może już zakupić załóżmy 5 instrumentów Yamaha. I od tego może zacząć – mówi Marek Karwański.
Z rozmowy Marka Karwańskiego z Anną Smolińską dowiecie się m.in. :
- Czy na nauce muzyki można zbudować biznes?
- Jak to się stało, iż Marek Karwański sprowadził do Polski szkoły muzyczne Yamaha?
- Czy do otwarcia szkoły muzycznej Yamaha potrzebne jest wykształcenie muzyczne?
- Kiedy można wystartować w tym biznesie?
- Jaki trzeba mieć budżet, aby wejść we franczyzę szkół muzycznych Yamahy?
- Jak gwałtownie inwestycja może się zwrócić?
- Ilu trzeba mieć uczniów, aby ten biznes przynosił zyski?
- Czy pasja pomaga w prowadzeniu biznesu?
Zachęcamy do subskrybowania na Youtube naszego kanału Franchising-PL.