1 września to dla wielu rodziców i ich dzieci wyjątkowy dzień. Wszystko z powodu początku roku szkolnego, który niesie za sobą wiele wyzwań. Ten czas przeżywa również Dorota Szelągowska. Gwiazda na Instagramie podzieliła się nagraniem, w którym opowiada o emocjach związanych z początkiem szkolnej przygody jej siedmioletniej córki Wandy.
REKLAMA
Zobacz wideo Szelągowska podziwiała syna u boku Kożuchowskiej. Tak patrzy na jego karierę
Dorota Szelągowska o przygotowaniach do pierwszego dnia w szkole córki. To sprawiło najwięcej euforii
Na nagraniu, na którym Szelągowska znajduje się w samochodzie, projektantka opowiedziała o porannych przygotowaniach do rozpoczęcia roku szkolnego małej Wandy. - Moja córka poszła dzisiaj do pierwszej klasy. Wiecie, ogólnie to kupowanie zeszytów było bardzo ekscytujące i piórnik. I choćby prasowanie koszuli. Dzisiaj rano przygotowywałyśmy śniadaniówkę - to było po prostu super - mówiła z nieukrywaną ekscytacją. Gwiazda wspomniała również o tym, iż musiała ściągnąć specjalną aplikację, dzięki której będzie mogła śledzić szkolne postępy córki. Na całe szczęście nie stanowiło to trudności, gdyż projektantka w przeszłości za jej pomocą sprawdzała oceny aktualnie dorosłego już syna. - Potem musiałam założyć aplikację Libros i się okazało, iż tam mam konto i aplikację w chmurze, więc ją ściągnęłam i sobie przypomniałam, z czym to się wiąże - wyjawiła.
Dorota Szelągowska wraca wspomnieniami do szkolnych czasów syna. Opowiedziała o trudnościach
Szelągowska, która jest także mamą aktualnie 24-letniego Antoniego, w dalszej części nagrania nie ukrywała, iż wraz z początkiem szkoły wracają też wspomnienia trudniejszych chwil rodzicielstwa. - Bo te złe wspomnienia gdzieś tam ukrywamy, nie chcemy pamiętać. (...) Zebrań szkolnych, kłótni o nieodrobione lekcje, ginących kanapek w plecaku. Informacje o tym, iż na jutro potrzebny jest zeszyt w siedem linii tęczowy oraz dwa kg kasztanów, a jest niedziela godzina 23.00 - wyjawiła. Gwiazda wspomniała także o codziennych wyzwaniach związanych z zajęciami dodatkowymi i różnymi opiniami innych rodziców. - Basen, suszenie włosów, dramy z Halinką, Malinką i Kalinką, które zataczają szerokie kręgi i włączają się w nie rodzice, którzy mają zupełnie inne zdanie niż ja - stwierdziła. Jednocześnie Szelągowska żartobliwie podkreśliła, iż czas, kiedy żadne z jej dzieci nie chodziło jeszcze do szkoły, był dla niej błogosławiony. Na zakończenie gwiazda nagrania życzyła powodzenia innym rodzicom. "Z wielkim podziwem dla rodziców, iż wszystkich trójek klasowych i dla mnie samej sprzed 17 lat. A jak wasz pierwszy dzień szkoły?" - napisała Szelągowska pod zamieszczonym wideo.