O sukcesach Julii Tkacz i innych utalentowanych młodych ludzi z Myszkowa pisaliśmy na początku kwietnia w artykule:Myszków talentami stoi! Pisaliśmy m.in. iż w tej chwili 19 letnia Julia Tkacz, uczennica LO im. mjr Henryka Sucharskiego w Myszkowie, zakwalifikowała się do finału Szansy na Sukces, który odbędzie się już w niedzielę 27 kwietnia w Opolu. Można wspierać Julię głosami, sposób głosowania na Julię Tkacz jeszcze nie został ogłoszony.W środku Julia Tkacz podczas eliminacji do Szansy na SukcesFinał Szansy na Sukces w Opolu składa się z dwóch części:W pierwszej Jula zaśpiewa utwór z repertuaru Kory. Każdy z finalistów zaśpiewa też jeden utwór już wykonany w swoim odcinku w eliminacjach programu. Po tym zacznie się głosowanie, prawdopodobnie poprzez SMS. Trzy osoby z największą liczbą głosów przechodzą do drugiej części.W części drugiej finału Szansy na Sukces każdy z artystów, którzy przejdzie do tej części zaśpiewa jeden z utworów wylosowanych...z repertuaru wszystkich gwiazd z odcinków edycji wiosennej.Julii Tkacz, utalentowanej Myszkowiance kibicować będziemy prawdopodobnie wszyscy, ale najwięcej emocji oprócz samej młodej artystki mają jej rodzice: Monika i Janusz. Jak mówi Monika Tkacz, mama Julii córka występuje i śpiewa od trzeciego roku życia. Zdradzimy tajemnicę, iż Julia Tkacz która w tym roku zdaje maturę w dniu 1 maja ma urodziny, więc niech nasze głosy będą dla niej urodzinowym prezentem!O występach i sukcesach Julii Tkacz nasza gazeta miała już okazję i przyjemność informować przed laty:W kategorii klas 4-6 zwyciężyła myszkowianka Julia Tkacz, pisaliśmy z kolei opisując lokalny turniej artystyczny NASZ TALENT w 2019 roku:To festiwal, z którym rok wcześniej związana była gigantyczna afera z dyrektorką Szkoły Podstawowej w Poraju, Danutą Służałek- Jaworską (dziś dyrektorka ZS im. T. Kościuszki w Żarkach) w roli głównej: "Bezapelacyjną zwyciężczynią festiwalu jest Katarzyna Ząbkiewicz z Poraja, której rok temu nie dano choćby szansy startu w szkolnych przesłuchaniach, gdyż dyrektorka szkoły Danuta Służałek-Jaworska po prostu „wytypowała” inną uczennicę" -pisaliśmy.Była to polityczno- artystyczna afera tak wielka, iż zamęczeniem sprawy, żeby polityczce PiS nie stała się krzywda, musiała się zająć prokuratura aż z Cieszyna:
