Szalone kulisy sceny z 4. odcinka 2. sezonu "The Last of Us". "Tam śmierdziało g*wnem" – mówi gwiazda

serialowa.pl 7 godzin temu

Jedna z najbardziej intensywnych sekwencji z 2. sezonu „The Last of Us” była bez wątpienia jedną z tych, które aktorom kręciło się najtrudniej. O kulisach ucieczki przez zarażonymi z 5. odcinka opowiedziała Isabela Merced.

W 5. odcinku 2. sezonu „The Last of Us” byliśmy świadkami ucieczki Ellie (Bella Ramsey) i Diny (Isabela Merced) przed zarażonymi w podziemnym tunelu metra. Druga z aktorek opowiedziała o szalonych kulisach przerażającej sekwencji.

The Last of Us sezon 2 – kulisy sceny w metrze z 4. odcinka

Sekwencja ucieczki Ellie i Diny przed hordą zarażonych była ogromnym wyzwaniem nie tylko dla twórców (Craig Mazin porównał ją do tortur). Fragment 5. odcinka wymagał równie wielkiego wysiłku od aktorek, o czym dała do zrozumienia Merced w wywiadzie dla Variety.

— O mój Boże. [Ten plan] był ogromny i zdecydowanie wymagający. Spędziliśmy tam chyba tydzień. Czułam się niemal jak w transie. Kiedy tylko mogliśmy, staraliśmy się uciec na zewnątrz i złapać trochę słońca. Było naprawdę ciemno. Pamiętam tylko zabawne fakty na ten temat – ktoś od scenografii powinien miał użyć jakiegoś rodzaju gleby i ziemi, ale zamiast tego często używali nawozu, który miał w sobie gnój.

Nie mieli chyba wystarczająco dużo czasu w przygotowanie, więc przywieźli nawóz, który nie zdążył wywietrzeć. Przez większość czasu śmierdziało g*wnem. To było naprawdę obrzydliwe. Poza tym Dina robi dużo cardio, Ellie robi dużo cardio biegając dookoła. Jest mnóstwo zarażonych i to było po prostu szalone doświadczenie. Tyle się działo.

Oprócz swoistego treningu cardio aktorki mogły również przejść swego rodzaju badanie błędnika. Wszystko dlatego, iż (wypełnione szkieletami) wagony metra kołysały się w przód i w tył przy pomocy hydraulicznych dźwigni.

— Tak, one faktycznie się kołysały. (…) Rzeczywiście czułam, jak podskakuję z jednego końca wagonika na drugi, a musiałam jeszcze strzelać z pistoletów we adekwatnym miejscu – to była naprawdę szalona sekwencja. Zajęło to dużo czasu. Ale z powodu tego doświadczenia Bella i ja stworzyliśmy tajny język – to była sekwencja, w której stworzyliśmy tajny język migowy, aby po prostu komunikować się ze sobą na temat tego, z czym czuliśmy się komfortowo lub niekomfortowo, jeżeli chodzi o to, o co nas prosili.

Wyczekując kolejnej odsłony hitu HBO, zobaczcie zwiastun 5. odcinka 2. sezonu „The Last of Us”, a także przeczytajcie naszą opinię o nowych odcinkach hitu HBO: The Last of Us sezon 2 – recenzja. Sprawdźcie też liczbę odcinków i rozpiskę całości: The Last of Us sezon 2 – kiedy odcinki.